Ta wypowiedź spolaryzowała pniewskie społeczeństwo. Zwolennicy burmistrza, w tym przewodniczący Komisji Rewizyjnej w Radzie Miejskiej Andrzej Paczkowski nie widzą winy burmistrza i uważają, że jest on niewinny, a to właśnie Paczkowski przewodząc pracom tej jakże ważnej komisji, powinien być pierwszym, który żądałby od Michała Chojary szczegółowych wyjaśnień.
Przeciwnicy są zdania, że wina burmistrza jest bezdyskusyjna, bo to on, jak wynika z wyroku, nie dopełnił obowiązków służbowych i poświadczył nieprawdę. Chojara zapowiada złożenie apelacji. Jest to jedyna droga, by szef powiatowej PO mógł wystartować w jesiennych wyborach. Gdyby wyrok z 11 sierpnia się uprawomocnił, Michał Chojara drogę do reelekcji miałby zamkniętą, a po złożeniu apelacji mało prawdopodobne jest, by prawomocny wyrok zapadł przed jesiennymi wyborami samorządowymi.
O nieprawidłowościach dotyczących budowy ulicy Młyńskiej Regionalna Izba Obrachunkowa powiadomiła burmistrza Chojarę już 17 października 2006 roku w pokontrolnym raporcie.
W tym 46- stronicowym dokumencie ówczesny prezes RIO Mieczysław Klupczyński informował o nieprawidłowościach związanych z przetargiem na budowę ulicy Młyńskiej, szczegółowo opisując popełnione błędy. RIO dopatrzyła się między innymi przekazania placu budowy Zakładowi Budowlanemu Graeb przed datą rozstrzygnięcia pierwszego przetargu.
Trudno więc uwierzyć w tłumaczenie burmistrza, że o sprawie dowiedział się dopiero z aktu oskarżenia, chyba że pokontrolnego raportu RIO z 2006 roku nie czytał, podobnie jak radni, do wiadomości których był on również skierowany. Pokontrolne raporty RIO powinny być gorzką pigułką dla Chojary i wszystkich radnych gminy Pniewy, bo po każdej kontroli RIO dopatrywała się nieprawidłowości i kierowała sprawę do prokuratury. W 2004 roku sąd uznał Chojarę winnym działania na szkodę gminy, lecz warunkowo umorzył sprawę na okres dwóch lat. Kolejne naruszenie prawa miało miejsce w latach 2004/2005, a więc w czasie trwania warunkowego umorzenia poprzedniej kary. I tym razem sąd uznał włodarza winnym.
Choć wyrok nie jest prawomocny, to nad burmistrzem znów zbierają się czarne chmury, bo RIO po kolejnej kontroli w urzędzie znów dopatrzyła się nieprawidłowości...
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?