MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Barbara Górska zbiera na kosztowne leczenie za granicą. "Chciałabym być z moimi bliskim jak najdłużej"

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Pojawiło się światełko w tunelu, jakim jest wyjazd do kliniki w Izraelu, który zaproponował leczenie po przeprowadzeniu badań genetycznych. Koszty są jednak ogromne. Potrzeba aż 1,5 miliona złotych
Pojawiło się światełko w tunelu, jakim jest wyjazd do kliniki w Izraelu, który zaproponował leczenie po przeprowadzeniu badań genetycznych. Koszty są jednak ogromne. Potrzeba aż 1,5 miliona złotych siepomaga.pl/zrzut ekranu
Choć na co dzień wspiera innych, teraz sama potrzebuje pomocy. Barbara Górska musi uzbierać ogromną sumę, potrzebną na leczenie onkologiczne w Izraelu. To tam znalazła nadzieję na to, że pokona raka.

Zachorowała na raka, kiedy miała niespełna 26 lat. Krótko po diagnozie postanowiła założyć stowarzyszenie, które będzie pomagało kobietom takim jak ona - nagle wrzuconym w wir onkologicznego piekła. W ramach działalności Stowarzyszenia Niebieski Motyl kobiety otaczają się wzajemną opieką i wsparciem.

Walkę z tym nierównym przeciwnikiem Barbara Górska toczy już od 12 lat. Próby podjęcia operacji między październikiem a grudniem ubiegłego roku spełzły na niczym. Możliwości leczenia w Polsce zostały wyczerpane. Basia szansy na odzyskanie zdrowia szuka poza granicami naszego kraju. Leczenie musi zacząć się jak najszybciej, w organizmie są kolejne przerzuty.

- To już dwunasty rok mojej walki z rakiem jajnika. Czas przeplatającej się chemii z operacjami. Strasznie ciężki czas, ale też czas spędzony z rodziną, z najbliższymi, z córką, z mężem - czytamy w opisie zbiórki.

Pojawiło się światełko w tunelu, jakim jest wyjazd do kliniki w Izraelu, który zaproponował leczenie po przeprowadzeniu badań genetycznych. Koszty są jednak ogromne. Potrzeba aż 1,5 miliona złotych. Dla Basi i jej rodziny to kwota, która znacznie przekracza ich możliwości finansowe, dlatego apelują o pomoc i wsparcie.

- Kocham to nasze normalne, nienormalne życie! Chciałabym być z moimi bliskim jak najdłużej. Jako mama, żona, ale też założycielka Stowarzyszenia Niebieski Motyl, który pomaga kobietom z nowotworami ginekologicznymi. Chce móc żyć i dalej walczyć o kobiety, pomagać im i sprawiać, by możliwości leczenia w Polsce były jak najbardziej dostępne. Żeby każda z nas, każda z pacjentek miała jak najlepsze możliwości leczenia, dostępu do ośrodków i lekarzy - podkreśla Barbara Górska.

Liczy się każda złotówka, a pomóc może każdy z nas. Zbiórka na rzecz Basi dostępna jest tutaj - KLIKNIJ!

- Łącząc możliwości, łącząc siły, możemy zdziałać wiele. Sam człowiek nie jest w stanie sobie pomoc. Proszę o pomoc, o siłę i danie mi nadziei, rozpalenie światełka nadziei, które rozpaliły badania przeprowadzone w Izraelu. Dziękuję, po prostu dziękuję za każdą formę wsparcia - dodaje Barbara Górska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trzęsienie ziemi na Wyspach. Partia Pracy wraca do władzy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto