Jak udało nam się ustalić nieoficjalnie, płonącą Danutę K. przy ulicy Drzymały zauważył przejeżdżający tamtędy kierowca TIR-a, który zawiadomił policję. Kiedy służby ratunkowe dojechały na miejsce, kobieta siedziała na krawężniku.
Przewieziono ją do szpitala, skąd ze względu na znaczne poparzenia ciała przetransportowano ją do szpitala w Siemianowicach Śl. Stan kobiety jest bardzo ciężki. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach kobieta zapaliła się.
Ustaliliśmy, że w chwili zdarzenia była w domu sama. Jej były mąż, funkcjonariusz policji na emeryturze, nie mieszka już w Grodzisku Wlkp. Grodziska policja nie chce wypowiadać się na ten temat. Postępowanie w tej sprawie przejęła prokuratura. W obecnej chwili nie wiadomo jeszcze czy to było celowe podpalenie, czy samopodpalenie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?