Małego kina społecznościowego w Grodzisku nie będzie

Informacja o możliwości utworzenia w mieście małego kina społecznościowego spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród mieszkańców. Na ten dzień czekało wiele osób, tym bardziej, że przy kinie miała działać kawiarenka, a dodatkowo planowano możliwość dzierżawienia obiektu przez mieszkańców, w celu organizacji prywatnych spotkań. Niestety na planach i zapowiedziach tym razem się skończy. I choć o temacie kina głośno było podczas kampanii wyborczej, bo mówiła o nim Grodziska Inicjatywa Społeczna, z ramienia której startował na fotel burmistrza Piotr Hojan, najpewniej nie doczekamy dnia realizacji tej inwestycji w naszym mieście.

- Jeszcze nie zapadła ostateczna decyzja w tej sprawie, ale jestem już po rozmowie z przewodniczącym Stowarzyszenia Gmin i Powiatów, który zrozumiał przedstawione przeze mnie argumenty- wyjaśnia burmistrz Piotr Hojan. Jak dodaje, z racji, że o środki aplikowaliśmy w ramach wspólnego projektu z wspomnianym wcześniej stowarzyszeniem, zrezygnowanie z dofinansowania jest bardziej skomplikowane.

- Musimy poczekać jeszcze na efekty rozmów z Urzędem Marszałkowskim, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że kino w Grodzisku Wielkopolskim jednak nie powstanie- usłyszeliśmy od burmistrza.

Kiedy zapadną wiążące decyzje w tej sprawie? Tego szef naszej gminy jeszcze nie wie, jednakże wszystko wskazuje na to, że od pomysłu trzeba będzie odstąpić. Zapytaliśmy dlaczego. Kluczowe w tej sprawie, jak mówi Piotr Hojan, są pieniądze. Gmina planowała przeznaczyć na ten cel 300 tys. zł. W tej kwocie zawarte było już dofinansowanie ze środków unijnych. Przetargi były cztery i w każdym z nich złożone oferty przekraczały zaplanowany budżet o minimum 200 tysięcy złotych. A na dokładanie do takiej inwestycji, jak wyjaśnia Piotr Hojan, gminy nie stać.

Co ciekawe, w sąsiednim powiecie wolsztyńskim, w wiejskiej gminie Siedlec kino na 30 osób jest już prawie gotowe. Kosztowało niespełna 300 tys. zł. W powiecie nowotomyskim, w wiosce Bolewice, kino powstało za 345 tys. W Zbąszyniu jest w trakcie realizacji i będzie kosztować 243 tys. Pozostają nam chyba zatem wizyty w sąsiedniej Opalenicy, gdzie kino znajduje się w trójce najbardziej obleganych kin w Polsce, na podstawie rankingów przygotowywanych przez sieć „Kino Za Rogiem”.

- Główną ideą kina za rogiem jest jego dostępność. Na czas pandemii kino zawieszono, ale w normalnym trybie sprzedawaliśmy 90 procent dostępnych biletów. Miesięcznie wyświetlamy około 40 filmów. W naszym kinie gościmy grupy szkolne i przedszkolne z powiatu grodziskiego i nowotomyskiego, mamy również sympatyków tej formy kultury z samego Grodziska - mówi dyr. Centrum Kultury i Biblioteki w Opalenicy, Krzysztof Sadowski.