Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedstawiciele komitetu Grodzisk Przyszłości zaprezentowali swoje pierwsze postulaty: "Chcemy, żeby Grodzisk naprawdę był miastem z życiem"

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Trwa kampania przed nadchodzącymi wyborami samorządowymi, które odbędą się 7 kwietnia. Happening połączony z przedstawieniem postulatów zorganizowali przedstawiciele komitetu Grodzisk Przyszłości.

- Myślimy o przyszłości Grodziska, ale nie zapominamy też o naszej tradycji. Chcemy, żeby produkty, z których słynie nasze miasto, stały się rozpoznawalne - mówił Filip Gulcz podczas prezentacji zestawu lokalnych wyrobów, które - zdaniem przedstawicieli komitetu Grodzisk Przyszłości - powinny stać się wizytówką miasta.

- Mamy olej, wędlinę, cukierki, miód z lokalnych pasiek, kiełki, kawy z pobliskiego Maksymilianowa, gdzie znajduje się również destylarnia alkoholu. Te wszystkie produkty chcemy umieścić w pudełku, które również zostało wykonane w Grodzisku. Chcemy dołożyć do oferty promocyjnej naszego miasta, oprócz tych chińskich gadżetów z nadrukowanym logo, to, co faktycznie z Grodziska pochodzi i co świadczy o jego kulinarnej tradycji

- tłumaczy Filip Gulcz.

Zdaniem przedstawicieli komitetu takie pudełko może być prezentem dla osób odwiedzających Grodzisk Wielkopolski, ale z tej propozycji - jak przekonują - mogliby również korzystać sami mieszkańcy, np. wręczając je członkom rodziny, którzy mieszkają w innych częściach kraju.

- Chcemy przekazać miastu pomysł i 50 sztuk takich kartonów. Nie chcemy zajmować się dystrybucją ze względów chociażby handlowych czy tych związanych z terminem przydatności do spożycia poszczególnych produktów. Każdy mieszkaniec będzie mógł przyjść np. do GCI, wziąć takie pudełko i samodzielnie przygotować paczkę

- mówi.

Kandydatów zapytaliśmy również o priorytety i wyzwania, którymi chcą zająć się po ewentualnej wygranej w wyborach.

- Przede wszystkim naszym pierwszym postulatem jest budowa gminnego żłobka. Ubolewam nad tym, że taki obiekt jest w Wolsztynie, Nowym Tomyślu, niebawem będzie w Wielichowie, a nie ma go w Grodzisku, który jest miastem powiatowym

- mówi Adam Boch.

Kolejnym punktem, jak dodaje, jest skuteczne przyciąganie nowych inwestorów.

- Dzisiaj promocja Grodziska jako miasta dobrego do inwestowania jest bardzo słaba. Nie idzie nam to. Sprawa koreańskiej fabryki się przeciąga, nie widać, żeby miały się pojawić nowe miejsca pracy, choć zapowiedzi były takie, że w lutym rozpocznie się produkcja

- mówi Adam Boch.

Dalej dodaje, że przedstawiciele komitetu chcą "zmienić wizerunek Grodziskiej Strefy Przemysłowej". Co to oznacza?

- Trzeba te grunty poszerzyć. Są tereny, chociażby na rogu DK32 i ulicy Wielichowskiej, które gmina może wykupić i przeznaczyć na kolejne działki inwestycyjne. Wydaje mi się, że obecna polityka promocji Grodziska, jako miasta do zakładania biznesu, po prostu nie jest wydolna i nie spełnia swoich założeń. Trzeba będzie stworzyć kompleksową strategię, która to zmieni

- twierdzi Adam Boch.

Filip Gulcz dodaje, że choć Grodzisk nie ma zaplecza w postaci dróg szybkiego ruchu, ma - w jego ocenie - inne plusy.

- To coś, co jest bardzo poszukiwane przez pracodawców - ludzie do pracy. W Grodzisku nie ma zakładów, a co roku na rynek wchodzi około 400 absolwentów szkół. To potężny zasób i nasza przewaga

- mówi.

Jednym z aspektów, do którego odnieśli się kandydaci, była kwestia aktywizacji mieszkańców.

- Mam takie wrażenie, że Grodzisk jest miastem z życiem tylko w czerwcu, gdy odbywa się Półmaraton Słowaka. Chcemy, żeby tak było przez cały rok, żeby Grodzisk naprawdę był miastem z życiem

- mówi Dorota Przybysz i dodaje, że jednym z pomysłów są chociażby wspólne, weekendowe treningi biegowe.

Adam Boch dodaje:

- Trzeba promować sport i będziemy chcieli wesprzeć wszystkie kluby, stowarzyszenia, nie tylko te największe, ale także te, które dopiero raczkują i poszukują swojej szansy. Są wśród nich również dyscypliny olimpijskie.

Kandydaci wspomnieli również, że chcieliby bliżej współpracować z Młodzieżową Rada Gminy Grodzisk Wielkopolski, która - jak mówili - mogłaby otrzymać budżet na własne działania.

- Zgłaszane przez młodych ludzi inicjatywy chcielibyśmy wdrażać w życie. Młodzież powinna mieć bardziej aktywną rolę w podejmowaniu decyzji (...) Mamy też kilka pomysłów na to, by ulica Szeroka stała się ciekawsza. Chcemy również stawiać na zieleń. Nasze wszystkie propozycje będziemy sukcesywnie prezentować mieszkańcom

- mówili.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto