Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włamał się do domu i ukradł pieniądze. Przy okazji... wykąpał i zrobił pranie

OPRAC.:
Anna Borowiak
Anna Borowiak
Anna Borowiak/ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Włamał się do domu jednorodzinnego, ukradł pieniądze, a przy okazji najadł się, wykąpał i zrobił pranie. Został złapany na gorącym uczynku. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

W czwartek, 21 września, kilka minut przed godziną 10 na terenie gminy Śmigiel w powiecie kościańskim doszło do włamania do budynku mieszkalnego. Policjantów oraz właścicielkę nieruchomości zaalarmowała czujna sąsiadka, która zauważyła mężczyznę wchodzącego do domu przez okno.

Policjanci chwilę później w towarzystwie właścicielki budynku zjawili się pod wskazanym adresem. W kotłowni zastali ukrywającego się sprawcę włamania - 20-latka pochodzącego ze Śmigla. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna od kilku dni pod pod nieobecność domowników wchodził do ich domu.

- Sprawca początkowo wykorzystywał pozostawiany przez właścicieli w ukryciu klucz, lecz pokrzywdzona widząc po powrocie z pracy, że ktoś chodził po jej domu przestała go pozostawiać. Brak klucza zamiast wzbudzić podejrzenia u 20-latka, wywołało to u niego jedynie zdziwienie, lecz chęć dostania się do środka była jednak większa i wykorzystał on do tego uchylone okno

- relacjonuje asp. Jarosław Lemański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.

Włamywacz ukradł pieniądze w wysokości 130 złotych i 10 euro, a także jedzenie o wartości 100 złotych. Podczas niezapowiedzianych wizyt zrobił pranie i wykąpał się. Wpadł na gorącym uczynku, ponieważ wrócił po wcześniej wyprane ubrania.

20-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduję karę do 10 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto