Na mocy podpisanego 21 marca aktu notarialnego gmina Grodzisk Wielkopolski stała się właścicielem części stadionu przy ulicy Powstańców Chocieszyńskich. To ogromna część sportowej historii i tradycji miasta, ale i spore wyzwanie.
- Jestem świadom tego, jakie zadania przed nami stoją. Kupiliśmy używany obiekt, który będzie wymagał pewnych nakładów finansowych. Pamiętajmy, że nie od razu Kraków zbudowano - mówił kilkanaście dni po zakupie w rozmowie z nami burmistrz Grodziska Wielkopolskiego, Piotr Hojan.
Wśród stojących przed gminą zadań związanych ze stadionem jest między innymi remont starej trybuny. Ze względu na zły stan techniczny, obiekt jest wyłączony z użytkowania.
- Rozpoczęliśmy już kwestie związane z całą dokumentacją. Ekspertyza oceni, w jakim tak naprawdę stanie jest trybuna i dokładnie określi, jakie jej elementy trzeba wymienić. Zabezpieczenie przeciwogniowe to jedno, ale elementy konstrukcyjne również wymagają już pewnych nakładów prac. Dzięki temu będziemy dokładnie wiedzieć, na co trzeba się przygotować i ile taki remont będzie kosztować - mówi Piotr Hojan.
Burmistrz Grodziska Wielkopolskiego podkreśla również, że "na szczęście nie jest to temat, którym trzeba zająć się niezwłocznie, z dnia na dzień". I dodaje:
- Nadal uważam, że bardzo dobrze się stało, że to właśnie gmina przejęła ten obiekt. Mam poważne obawy, czy gdyby był w rękach prywatnych, ktokolwiek podjąłby się remontu. Stara trybuna to element, który nas wyróżnia, z którego jesteśmy znani. To symbol naszego miasta. Jeśli jej nie wyremontujemy, najprawdopodobniej się zawali, a tego nie chcemy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?