Aleksandra Duszyńska z Grąblewa (gmina Grodzisk Wielkopolski), która samotnie wychowuje niepełnosprawną, 13-letnią córkę Oliwię, zmaga się z problemem, który musi być rozwiązany bardzo szybko. Od lat kotłownia z centralnym ogrzewaniem znajduje się w kuchni. Z roku na rok jest sytuacja pogarsza się. Wydymianie się z pieca zagraża nie tylko zdrowiu, ale i życiu. Najgorzej jest w okresie grzewczym- zimą.
- Sytuacja jest bardzo trudna. Zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa takiego użytkowania pieca wspólnie z kuchnią, ale nie mamy innego wyjścia - mówi Aleksandra Duszyńska. - Mimo, że podczas gotowania i rozpalania ognia otwieram okno, to i tak dym wydostaje się z pieca, przechodząc na kolejne pomieszczenia. Zadymia się cała kuchnia w której również składowane jest drewno na opał -dodaje.
Pomoc rodzinie już zaoferowali przyjaciele, bo ekspertyza kominiarska, którą wykonano pod koniec ubiegłego roku jest jednoznaczna - w jak najszybszym czasie trzeba przenieść piec z kuchni. - Szukamy sponsorów, ludzi, którzy mogliby przekazać materiał potrzebny do budowy kotłowni, a także tych, którzy w ramach wolontariatu mogliby pomóc w wykonaniu tego pomieszczenia, które jest naprawdę bardzo potrzebne. Tak dłużej nie można mieszkać. Chora Oliwia musi mieć dobre warunki do życia. Boimy się, że może dojść do tragedii - zaznaczyła Genowefa Śron.
Jeśli znalazłaby się osoba, która pomogłaby rodzinie z Grąblewa w tej inwestycji, prosimy o kontakt z redakcją pod numerem telefonu 61-444-69-39.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?