Dyskobolia odniosła kolejny sukces z wynikiem 3:1. Mniej szczęścia miały dziewczęta z GSS, które drużyna Nowotomyskiej Akademii Piłkarskiej rozgromiła 0:4.
W 18 kolejce rozgrywek meczowych w klasie A, Dyskobolia Inter Marche gościła u siebie piłkarzy Orła Granowo. Ustawienie biało-zielonych i taktyka zastosowana przez trenera Pawła Tulińskiego przyniosła oczekiwane rezultaty. Do przerwy grodziszczanie prowadzili 2:0. Po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę meczu padły jeszcze dwa gole, trzeci z kolei dla biało-zielonych oraz jeden dla Orła Granowo. Autorem wszystkich bramek dla gospodarzy był Dawid Cech, który wyraźnie miał tego dnia dobrą passę.
To nie jedyne emocje, jakie w miniony weekend przeżywali kibice na grodziskim stadionie. Grodziskie Stowarzyszenie Sportowe podejmowało w piątek piłkarzy z Nowotomyskiej Akademii Piłkarskiej. - Przystąpiliśmy do tego meczu z pewnymi obawami - mówi trener NAP-u, Grzegorz Raczkowiak. - Dziewczęta były wymagającym przeciwnikiem choćby ze względu na fakt, że do tej pory wygrały wszystkie mecze. Ich atutem to również wiek, dziewczęta są bowiem starsze od chłopców z NAP-u - kontynuował trener.
Od pierwszych minut spotkania nowotomyślanie zdecydowanie atakowali, a z każdą minutą meczu było widać różnicę w sile. Piątkowe spotkanie zakończyło się zwycięstwem NAP-u, na co wpływ miały cztery bramki strzelone przez: Michała Jarocha, Mikołaja Filipiaka, Kamila Wieczorka i Huberta Pasierbka.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?