Grodzisk. Mirosława Nowinka na miss po "50"

–Początkowo nie chciałam brać udziału w wyborach. Myślałam raczej o ufundowaniu nagrody dla zwyciężczyni, jednak gdy i mnie zaproponowano kandydaturę, pomyślałam: dlaczego nie? Byłam jurorką wielu konkursów miss i zawsze zastanawiałam się jak to jest być po drugiej stronie. Teraz mam okazję sama się o tym przekonać-mówi.

Konkurs jest ogólnopolski i składa się z etapów. Pierwszym z nich jest prezentacja internetowa kandydatek, która wyłoni 12 finalistek a następnie Gala Finałowa, podczas której zostanie wybrana zwyciężczyni. Ideą konkursu jest pokazanie, że każda kobieta, nawet ta po 50-tce może się spełniać i czuć się piękna, a wiek to tylko cyfra. Pani Mirosława na co dzień prowadzi salon kosmetyczny, a praca w nim jest dla niej prawdziwą pasją.

-Kosmetologią zainteresowałam się 23 lata temu. Z tym też zawodem postanowiłam na stałe związać swoją przyszłość. Praca dodaje mi energii, jest powodem, dla którego wstaję każdego dnia. Lubię to co robię, cieszę się także, że w ten sposób mogę pomóc kobietom zadbać o swoje piękno. Nie tylko zewnętrzne. Jestem mistrzynią w dowartościowywaniu kobiet i w wyeksponowywaniu ich talentów. Poprzez udział w konkursie chcę pokazać, że warto spełniać marzenia w każdym wieku. Kobietami nie jesteśmy do pięćdziesiątki. Jesteśmy nimi przez całe życie. Ja dzielę wiek następująco: do 50-tki jest to wiek elegancki, a po 50-ce bardzo elegancki. Lubię wyzwania a konkurs ten traktuję jako przygodę i zabawę – opowiada nam pani Mirosława.

Nasza bohaterka spełniła już wiele swoich marzeń a obecnie realizuje projekt pt: „Szkoła Kosmetyczna dla kobiet po 50”, w której to panie uczą się sztuki makijażu, wizażu. Zajęcia prowadzone są także m.in. z zakresu dermatologii, kosmetologii, psychologii czy fizykoterapii. Etapem finalnym 2-letniej nauki jest egzamin i możliwość uzyskania Dyplomu Technika Usług Kosmetycznych: -Podczas zajęć praktycznych ze słuchaczkami , pokazuję kobietom jak odkryć ich piękno i kobiecość, bowiem nie ma idealnych kobiet. Każda ma coś do wyeksponowania i do ukrycia. Ważne, aby skupić się na atutach. Praca z kobietami jest dla mnie źródłem satysfakcji oraz wielu radości szczególnie gdy widzę metamorfozę sposobu myślenia, a słowo starość przestaje istnieć – mówi.

Reprezentantce powiatu grodziskiego szczególnie mocno kibicuje mąż oraz rodzina. Może liczyć także na wsparcie koleżanek ze studiów, sąsiadów i przyjaciół. Pani Mirosława z wykształcenia jest magistrem kosmetologii a także specjalistą ds. promocji i zdrowia. Jest szkoleniowcem Instytutu Kosmetyczno-Medycznego a także egzaminatorem egzaminów zawodowych przygotowujących do zawodu Technik Usług Kosmetycznych.
Posiada wiele pasji i zainteresowań. –Bardzo lubię aktywnie spędzać czas. Przyjemność sprawiają mi przejażdżki rowerowe, spacery, taniec oraz nordic walking. Każdego roku startuję w biegu noworocznym i ulicami Grodziska i pokonuję dystans 4 km. Jestem zdania, że w „zdrowym ciele zdrowy duch”, dlatego staram się nie zaniedbywać tej formy wypoczynku – opowiada.

Jedną z pasji pani Mirosławy jest też śpiew. Nagrała nawet płytę, na której znalazły się trzy ulubione utwory. – Kiedyś chciałam być aktorką, później piosenkarką. Od zawsze jednak lubiłam się przebierać i odgrywać różne role. Jedną z nich jest odgrywanie postaci Maryli Rodowicz i śpiewanie jej piosenek . Obecnie jestem zapraszana z tej okazji na różne eventy i imprezy. Lubię bawić publiczność, dlatego takie propozycje współpracy bardzo mnie cieszą – dodaje.

Na co dzień jest też żoną i matką. Dba o dom, ogród. Ma psa, kocha kwiaty. -Jestem kobietą w trzech odsłonach: DPP – dom, praca, pasja. Pasja daje mi szczególną siłę, nie boję się pracy, lubię wyzwania. Uwielbiam czystość i porządek w domu. Wszystko muszę mieć poukładane i zorganizowane. Żyję praktycznie z kalendarzem w ręku. Ponadto jestem sobą. Niczego nie udaję, nic nie wymuszam. Chcę pokazać wszystkim kobietom, że trzeba brać życie takim jakie jest - podsumowuje.

Udział w wyborach wiąże się także z wieloma przygotowaniami i wyrzeczeniami. Jak przygotowuje się Pani Mirka? -Dieta i ruch. Później oczywiście makijaż i dobór strojów – zdradza. Zapytana o to co by zrobiła gdyby wygrała, bez chwili zastanowienia powiedziała: - Chciałabym zrealizować projekt „Piękne z pasją po 50-ce”. W jego ramach chciałabym pomagać kobietom po przejściach. Organizować dla nich spotkania połączone z pokazami mody, wizażu, makijażu, doboru perfum i dodatków. Wszystko po to, aby pomóc im odzyskać swoją godność i pewność siebie. Jestem zodiakalnym koziorożcem, a to oznacza, że życie zaczyna się 50+. To właśnie przesłanie chciałabym przekazać kobietom. – kończy.

Wierzymy, że nasza grodziszczanka z dumą będzie reprezentować nasz powiat. 12 kandydatek z największą liczbą głosów weźmie udział w Gali Finałowej, która odbędzie się w październiku. Głosowanie już trwa. Więcej informacji znajdziesz na Facebooku.