Postać dla Grodziska ważna, bo jak głosi legenda, to właśnie on “podarował” miastu wodę, gdy to zmagało się z suszą, po wyschnięciu jedynej studni.
Pierwszą pielgrzymkę zorganizowano w 1620 roku jako wyraz podziękowania za cud i nieustanie odbywały się one do 1815 roku. Później ustały. Osiem lat temu tradycja pielgrzymowania do Lubinia znów wróciła za sprawą burmistrza Grodziska Henryka Szymańskiego. Do tej pory swój udział w wyprawie zadeklarowały 463 osoby, a lista z dnia na dzień powiększa się. Do klasztoru w Lubiniu może więc pojechać nawet kilkanaście autokarów.
Cały czas trwają zapisy, które przyjmowane są w Biurze Obsługi Mieszkańca w Urzędzie Miejskim w Grodzisku Wielkopolskim. Każda zapisana osoba będzie miała zabezpieczone miejsce w autobusie i ubezpieczenie. Koszt uczestnictwa w pielgrzymce to zaledwie złotówka.
Autokary wyruszą w sobotę 3 września o godzinie 8.30. O godzinie 9.45 zaplanowano mszę w lubińskim klasztorze, a po niej spotkanie z Benedyktynami i poczęstunek dla wszystkich uczestników pielgrzymki.
Cały czas dopracowywane są również szczegóły dotyczące, tego, co pielgrzymujący mieszkańcy powiatu grodziskiego zabiorą ze sobą w darze dla klasztoru.
Pojawiła się informacja, że może to być jedna z rzeźb ojca Bernarda, która została wykonana przez artystów, podczas minionego pleneru malarsko - rzeźbiarskiego. Teraz stoją one przed wejściem do ratusza.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?