Jednostka OSP Kąkolewo, podobnie jak kilka innych w naszym powiecie, przyjmuje u siebie elektrośmieci. Stare, niepotrzebne lub zepsute pralki, lodówki, telewizory można zostawić przy remizie. Korzyść jest dwustronna. Mieszkańcy pozbywają się niepotrzebnych gratów, a strażacy mogą choć trochę zarobić. Wszystkie pozyskane w ten sposób środki przeznaczają na zakup nowego sprzętu, który służy im w czasie akcji. W ten sposób dbają o bezpieczeństwo mieszkańców.
Niestety, nie wszyscy rozumieją, że sprzęt, który kupują druhowie, ratuje ludzkie życie. - Dziś sprzed naszej remizy skradziono lodówkę. To nie pierwsza taka sytuacja- mówi prezes OSP Kąkolewo, Sławomir Pucicki.
Strażacy apelują o zwrot sprzętu, który miał trafić w najbliższym czasie do skupu. - Dajemy na to czas do jutrzejszego poranka (do środy, 30 grudnia- przyp. red.). W przeciwnym razie zgłosimy sprawę na policję- dodaje S. Pucicki.
ZOBACZ TAKŻE
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?