Jak mówi nam Andrzej Łaciński - dowódca JRG w Nowym Tomyślu, w obiekcie zapalił się strop pomiędzy partnerem a pierwszą kondygnacją. - Był to pożar ukryty, wewnątrz części stropowej. Po pewnym czasie strop na powierzchni około 18 metrów kwadratowych uległ zawaleniu. Ostatecznie część stropu też trzeba było rozebrać. Zniszczeniu w sumie uległo około 50 metrów kw stropu. Na szczęście nie ucierpiała bryła budynku, ani strych czy konstrukcja dachowa. Sprawdziliśmy dokładnie pałac kamerami termowizyjnymi. Z jakiego powodu zapalił się strop, to wyjaśni dochodzenie. Być może od używanego kominka - stwierdził.
Na miejscu pracowało około 16 zastępów straży. Wezwano ich tak dużo ze względu na rodzaj pożaru i obawę, że zagrożony może być cały zabytkowy obiekt. - Straty wstępnie szacowane są na około 250 tys. złotych. Pałac należy do spadkobierczyni. Kiedyś swoją siedzibę miała tu stadnina koni. Obecnie jest pusty, bez wyposażenia. Jest remontowany - dodaje A. Łaciński.
Pałac Łąckich w Posadowie został zbudowany w 1870 r.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?