MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Warta Poznań odpowiada na zarzuty piłkarzy Naszej Dyskobolii w sprawie stanu boisk

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Wracamy do tematu stanu bocznych boisk na grodziskim stadionie. Przypomnijmy, że piłkarze Naszej Dyskobolii w ubiegłym tygodniu złożyli w tej sprawie pismo do burmistrza i Rady Miejskiej. Warta Poznań odpowiada i przeprasza za zaistniałą sytuację. - W żadnym wypadku nie była ona efektem celowego działania. Mamy nadzieję, że dialog, a także dalsza budowa relacji, opartych na zrozumieniu złożoności sytuacji, pozwolą uniknąć tego typu problemów - mówi rzecznik prasowy Zielonych.

Przypomnijmy, że w złożonym piśmie podopieczni Michała Zajączkowskiego podkreślali, że są nierówno traktowani, bo gdy inne drużyny z powodzeniem rozgrywały mecze na boiskach trawiastych, biało-zieloni zmuszeni byli do korzystania z boiska ze sztuczną nawierzchnią. Dalej wskazywali, że "boiska treningowe, które wcześniej były dumą Grodziska, dziś są w stanie, który uniemożliwia komfortowe i bezpieczne trenowanie".

Piotr Hojan zapewnił wówczas, że spotka się w tej sprawie z Wartą Poznań, która jest operatorem stadionu. Spotkanie odbyło się w czwartek, 6 czerwca. Wzięli w nim udział burmistrz Grodziska oraz prezes Warty Poznań, Artur Meissner. Jak przekazał nam rzecznik prasowy poznańskiego klubu, podczas spotkania ustalono stan faktyczny, omówiono niejasności i przedstawiono plan dalszego postępowania w celu usprawnienia działań. Burmistrz pytany o szczegóły odpowiada, że w połowie przyszłego tygodnia zostanie wydane w tej sprawie oświadczenie.

- Jako klub bardzo doceniamy to, że mogliśmy w ostatnich latach korzystać ze stadionu, a szerzej, z bazy sportowej w Grodzisku Wlkp. Jesteśmy przekonani o tym, że mecze piłkarskiej Ekstraklasy wzbogaciły ofertę, którą miasto ma dla swoich mieszkańców. Pragniemy również nadmienić, iż cenimy sobie dobre relacje z władzami Grodziska Wlkp., oparte na otwartości, zaufaniu i życzliwości - podkreśla Piotr Leśniowski, rzecznik prasowy Warty Poznań.

Dalej przypomina, że w ubiegłym roku gmina wystąpiła o dofinansowanie na przebudowę i budowę infrastruktury piłkarskiej grodziskiego stadionu. Środki, o które ubiegano się z Ministerstwa Sportu i Turystyki, miały być przeznaczone m.in. na remont boiska ze sztuczną nawierzchnią oraz boiska z naturalną murawą, system nawadniania oraz drenaż boisk treningowych oraz instalację ogrzewania jednej z płyt.

- Sam fakt złożenia wniosku świadczy o tym, że Warta Poznań wspólnie z lokalnymi władzami chce podnosić standard grodziskiej bazy piłkarskiej. Jednocześnie zakres planowanych prac jest dowodem na to, iż zarówno boiska, jak i cała infrastruktura wymagają obecnie remontu po wielu latach eksploatacji. Niezależnie od tego, Warta Poznań dokłada starań, aby zapewnić jak możliwie jak najlepsze warunki korzystania z boisk. Jeśli pojawiają się jakieś kolizje terminów, staramy się reagować na bieżąco. Jednocześnie prosimy o wyrozumiałość, gdyż kończący się sezon jest pierwszym, w którym z bazy piłkarskiej w Grodzisku Wlkp. korzystają na co dzień także zawodnicy Akademii Warty Poznań. Jesteśmy przekonani, że w kolejnym sezonie będziemy mogli zarządzać obiektem bogatsi o bezcenne doświadczenia z ostatnich miesięcy - podkreśla rzecznik prasowy Warty.

Dalej wyjaśnia, że zgodnie ze sztuką opieki nad boiskami, każde z nich powinno być eksploatowane ok. 8-10 godzin w tygodniu. Ze względu na wysokie zapotrzebowanie, nierzadko zdarza się, że limity te są przekraczane.

- Niestety, powoduje to pogorszenie stanu nawierzchni, a napięty grafik zajęć ogranicza możliwości prowadzenia niezbędnych zabiegów pielęgnacyjnych. Mimo że nie wszystkie kwestie, które mogły skutkować niezadowalającym poziomem jakości boisk, leżą po stronie operatora, pragniemy przeprosić za zaistniałą sytuację. W żadnym wypadku nie była ona efektem celowego działania. Mamy nadzieję, że dialog, a także dalsza budowa relacji, opartych na zrozumieniu złożoności sytuacji, pozwolą uniknąć tego typu problemów - mówi Piotr Leśniowski.

Jak dodaje, Warta Poznań jako operator szuka pozytywnych rozwiązań, by sprostać wyzwaniu. Aby poszerzyć ofertę boisk, klub zainwestował w boisko numer 5, dzięki czemu udało się pozyskać dodatkowy plac do gry z naturalną murawą.

Rzecznik prasowy Warty podkreśla również, że we wtorek na grodziskim stadionie został rozegrany mecz eliminacji do mistrzostw Europy pomiędzy kobiecymi reprezentacjami Ukrainy i Walii.

- Goście, przedstawiciele zarówno UEFA, jak i obu reprezentacji podkreślali świetne warunki, w których mieli okazję najpierw trenować, a następnie rozegrać oficjalny mecz. Uważamy, że satysfakcję z tego powodu mogą mieć nie tylko mieszkańcy i władze Grodziska Wlkp., ale także operator stadionu - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto