W poniedziałek, 12 lutego, strażaków wezwano do wypompowania wody w Rostarzewie.
- Woda w rowie w pobliżu linii kolejowej osiągnęła taki poziom, że zaczęła przedostawać się nasypem kolejowym na drugą stronę i podmyła tory
- mówi bryg. Marcin Nowak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Wielkopolskim.
Strażacy na miejscu działają już od kilku godzin.
- Akcja rozpoczęła się jeszcze przed godziną 15. W tym momencie kończymy już nasze działania, woda została wypompowana praktycznie do zera, ale warunki pogodowe i poziom nasiąknięcia gruntu stwarzają ryzyko, że sytuacja się powtórzy
- powiedział w poniedziałek wieczorem bryg. M. Nowak.
Na miejscu, jak relacjonuje nasz rozmówca, pojawili się również przedstawiciele PKP. Zapadła decyzja o wstrzymaniu ruchu kolejowego na odcinku Rakoniewice - Wolsztyn do wtorku, 13 lutego, do godziny 9. Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową.
- Jutro przedstawiciele PKP ponownie pojawią się na miejscu i zapadnie decyzja, czy przywrócenie ruchu pociągów będzie możliwe
- dodawał oficer prasowy grodziskich strażaków.
Na miejscu pracowały zastępy JRG Grodzisk, OSP Rakoniewice i OSP Rostarzewo.
AKTUALIZACJA WTOREK, 13 LUTEGO
- O godzinie 9 przywracamy ruch pociągów na trasie Rakoniewice-Wolsztyn. Oczywiście będziemy dalej obserwować sytuację na tym odcinku, ale na ten moment nie ma przeszkód, żeby pociągi wróciły do planowych przejazdów
- mówi Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP PLK S.A.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?