Zderzenie samochodu osobowego z szynobusem w Granowie na przejeździe kolejowym wyglądało bardzo groźnie. Jest to przejazd z rogatkami i sygnalizacją świetlną, nie ma jednak znaku "stop", kierowcy powinni być więc bardzo ostrożni.
Na szczęście po tym zderzeniu samochody z szynobusem nikt nie został ranny. Kierowca, który jechał od strony Strykowa również wyszedł z tego zderzenie bez szwanku, choć jego samochód, szczególnie tył poważnie ucierpiał. W rozmowie z nami stwierdził, że rogatka po jego stronie nie zamknęła się, nie zadziałała też sygnalizacja świetlna.
Policja wprowadziła ruch wahadłowy. W akcji wzięli udział strażacy z Granowa i sąsiedniego Strykowa.
Jak było naprawdę? Jak doszło do tego zderzenie samochodu z szynobusem? To zbadają śledczy.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?