Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej z kinem w Grodzisku? "Nadal podtrzymuję, że nie rezygnujemy z tego pomysłu"

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Tak wygląda kino w sąsiedniej Opalenicy
Tak wygląda kino w sąsiedniej Opalenicy CKiBP Opalenica
O planach uruchomienia kina zrobiło się głośno blisko sześć lat temu. Od tego czasu temat powraca jak bumerang. Mieszkańcy nie ukrywają, że marzy im się takie miejsce na mapie Grodziska Wielkopolskiego. Burmistrz zapewnia z kolei, że nie rezygnuje z tego pomysłu, choć konkretów brak.

Do tej pory było aż pięć prób wyłonienia wykonawcy i każda z nich zakończyła się niepowodzeniem. Złożone oferty zawsze przekraczały zaplanowany na ten cel budżet. Od samego początku burmistrz podkreślał, że jest określona kwota, której przekroczenia po prostu sobie nie wyobraża.

Kino w pierwszej wersji miało powstać w kamienicy przy ulicy Szerokiej. Z tego planu zrezygnowano i pojawił się pomysł, by na ten cel zaadaptować jedną z sal w Centrum Kulturalno-Rozrywkowym Masarnia. Finalnie to również nie doszło do skutku. Co dalej?

- Kino w takiej formule, o jakiej rozmawialiśmy do tej pory, na pewno nie powstanie. Ze względu na to, że przetargi nie poszły po naszej myśli, zrezygnowaliśmy z dofinansowania. Nadal podtrzymuję, że nie rezygnujemy z tego pomysłu. Idziemy jednak w innym kierunku – chciałbym, żeby był to obiekt wykorzystywany jako sala widowiskowa, uzupełniony o możliwość funkcjonowania tam kina

- mówi burmistrz Grodziska Wielkopolskiego, Piotr Hojan.

Jednocześnie przyznaje:

- Na razie nie mamy żadnych konkretów, rozważamy kilka opcji. Myślimy zarówno o budowie nowego obiektu, jak i o adaptacji już istniejącego na ten cel, ale rozmowy trwają.

Małe kina społecznościowe od kilku lat działają już chociażby w gminie Siedlec, niewielkich Bolewicach w gminie Miedzichowo czy chociażby Opalenicy. Dlaczego tam się udało, a w Grodzisku nie?

- W naszym przypadku chodziło o inwestycję większą niż chociażby w Opalenicy. Projekt zakładał nie tylko adaptację sali kinowej, ale również kwestię remontu całego wnętrza budynku przeznaczonego na kino. To spowodowało, że koszty były o wiele wyższy niż w sąsiednich miejscowościach i zdecydowanie nie pokrył się z naszymi kalkulacjami. Każdy przetarg pokazał, że nie zmieściliśmy się w zakładanym budżecie

- mówi burmistrz.

Przypomnijmy, że założeniem projektu jest utworzenie miejsca, które nie ma konkurować z multipleksami, ale oferować takie filmy, które rzadko lub nigdy nie trafiają do wielkich kin. Alternatywa polega również na tym, że nie tylko animator kina, ale także widz ma wpływ na dobór repertuaru. W Opalenicy ten pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.

- Nasze kino funkcjonuje od 2019 roku i cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. W ramach ogólnopolskiej sieci funkcjonuje ponad 40 takich obiektów. Średnio co 2-3 miesiące jesteśmy w pierwszej trójce, jako kino, które sprzedaje największą liczbę biletów

- przyznaje Krzysztof Sadowski, dyrektor Centrum Kultury i Biblioteki w Opalenicy.

U sąsiadów kino od poniedziałku do piątku działa z myślą o przedszkolakach, które przychodzą tu oglądać bajki, a także o uczniach szkół podstawowych, którzy na wielkim ekranie mogą zobaczyć chociażby ekranizacje lektur.

- Oferujemy też możliwość wynajęcia sali na urodziny. Dzieci oglądają film, a w sąsiednim pomieszczeniu rodzice mogą zorganizować im mały poczęstunek oraz tort. Całość trwa od 2 do 3 godzin, a takich wydarzeń mamy w roku kilkanaście

- mówi K. Sadowski.

Jak dodaje, do opalenickiego kina chętnie zaglądają również mieszkańcy sąsiednich gmin.

- Często gościmy widzów z Grodziska czy Nowego Tomyśla. Salę można wynająć również na seans prywatny i obejrzeć z rodziną film z wesela czy zdjęcia z wakacji. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że to była bardzo dobra inwestycja - mamy kino w zasięgu ręki, które jest chętnie odwiedzane. Dodatkowym atutem są z pewnością konkurencyjne ceny biletów

- dodaje dyrektor CKiB w Opalenicy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto