Dom opieki dla seniorów chcą otworzyć podejrzani

Co na to władze gminy? Burmistrz Adam Łaniecki nie chce komentować sprawy. Tłumaczy, że budynek, w którym ma powstać obiekt, nie należy do gminy.

W sądzie w Kościanie trwa proces oskarżonego J.W. i oskarżonej wraz z nim M.T. Oskarża się ich o to, że w związku z działalnością gospodarczą firmy, w której pełnią wysokie stanowiska mieli fałszować dokumenty, nie regulować należności wobec kontrahentów oraz wypłacać z kasy pieniądze na podstawie fałszywych faktur. Nadużyć mieli się dopuścić w latach 2001-2004 prowadząc firmę z powiatu leszczyńskiego.

Przedmiot jej działalności to handel płodami rolnymi. J. W. raz nazywany jest jej prezesem, ale z dokumentów sądowych wynika, że tę funkcję pełni zupełnie inna osoba - czyli oskarżona również M.T. Gdy dopytujemy w firmie, jaką rzeczywistą rolę pełni w niej J. W., usłyszeliśmy, że jest zastępcą prezesa.
W akcie oskarżenia mowa jest o łącznej szkodzie na około 4 miliony złotych. Proces przeciwko nim toczy się od czterech lat.

– To trudna sprawa, ale zbliżamy się już do jej końca – mówi prowadząca sprawę sędzia Joanna Nyczka z kościańskiego sądu.
J. W., który udzielał nam informacji na temat planów firmy dotyczących uruchomienia domu opieki w Wielichowie, nie chciał z nami rozmawiać o zarzutach prokuratorskich pod swoim adresem. Mężczyzna stwierdził, że to jego prywatna sprawa. Niedawno od Gminnej Spółdzielni w Wielichowie firma, z którą jest związany zarówno on jak i M. T., kupiła obiekt za ok. 300 tys. zł. Jak informuje GS, nieruchomość stała się zbędna. Jej nabywcą została firma kojarzona z oskarżonymi. Ta sama, w której zdaniem prokuratury mieli według prokuratury popełnić przestępstwa.

J. W. zdradził nam ambitne plany wobec obiektu w Wielichowie. Chce w nim otworzyć ośrodek opiekujący się osobami starszymi. Ma w tej dziedzinie doświadczenie. Firma, w której ma być zastępcą prezesa, prowadzi już jeden dom seniora w powiecie leszczyńskim. – W kontekście ośrodka w Wielichowie jesteśmy w trakcie opracowywania nowej dokumentacji formalno-prawnej. Przez cały 2012 rok zajmiemy się tylko przygotowywaniem i uzupełnianiem niezbędnych formalności związanych z uruchomieniem domu opieki dla osób starszych. Mamy nadzieję, że pod koniec 2013 roku będziemy już mogli przyjąć podopiecznych – mówi nam J. W.

W nowo powstałym ośrodku ma stanąć około 50 łóżek. Pacjentami mają się zajmować lekarze, pielęgniarki, rehabilitanci zatrudnieni na etatach. Pracę znajdzie tutaj również obsługa techniczna. J.W. mówi również o zapewnieniu całodobowej opieki lekarzy wielu specjalizacji, a także pełnego dostępu do wszystkich zajęć.
- Dobrze, że budynek ma nowego właściciela – komentuje Ewa Kasperska, sekretarz wielichowskiej gminy.
Prezes wielichowskiej Gminnej Spółdzielni, Władysław Krzyczyński, mówi, że ze strony firmy wszystko zostało uregulowane. – Posiadamy sporządzony akt notarialny, pieniądze trafiły na nasze konto. Z naszej, jak i ze strony kupującego wszystkie formalności zostały dopilnowane – mówi.
W. Krzyczyński dodaje, że perspektywa otwarcia domu dla osób starszych jest bardzo pozytywna. - Trudno mi wypowiadać się w sprawie karnej tego pana. Poczekajmy na jej zakończenie – zaznaczył prezes Gminnej Spółdzielni.
Współpraca Łukasz Cieśla