Grodzisk:Śnięte ryby znów w stawach

Grodzisk:Śnięte ryby znów w stawach Na początku ubiegłego tygodnia do naszej redakcji dotarła informacja od jednego z mieszkańców grodziskiego osiedla Piaski o śniętych rybach znajdujących się w pobliskich stawach. Mężczyzna skarżył się, że martwych ryb przez trzy tygodnie nikt nie usunął.
- Postanowiłem zawiadomić Państwa o zaistniałej sytuacji, ponieważ jestem oburzony, że nikt nic nie robi, aby przywrócić porządek wokół tych zbiorników wodnych. Codziennie przechodzą tutaj mieszkańcy, w pobliskiej piaskownicy bawią się dzieci, w czasie weekendu nad stawy przyjeżdżają ludzie, aby wypocząć. A tu co ? Bałagan i smród. Wszędzie zdechłe, napęczniałe ryby. Tak już od trzech tygodni. To po prostu niedopuszczalne. Wiem, że ryby padają, ponieważ zatruwają się wodami jakie spływają do stawów z pobliskich pól. Jednak ich uprzątnięcie nie powinno stanowić takiego problemu- mówił wzburzony mieszkaniec.
Grodzisk:Śnięte ryby znów w stawach
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku również otrzymaliśmy takie zgłoszenie. Po naszej interwencji wszystkie ryby, które padły zostały natychmiast uprzątnięte. Postanowiliśmy ponownie sprawdzić temat. Skontaktowaliśmy się z Grodziskim Przedsiębiorstwem Komunalnym odpowiedzialnym za teren wokół stawów oraz z grodziskim kołem wędkarskim. - Byłem dwa tygodnie temu przy wspomnianych stawach i nie zauważyłem wtedy żadnych martwych ryb. O ich pomoże poinformowano mnie kilka dni temu a ja natychmiast przekazałem pracownikowi GPK to zgłoszenie oraz prośbę o uporządkowanie stawów i terenu wokół nich. Cała sytuacja rozegrała się w ciągu tygodnia, a śniętych ryb było niewiele - powiedział nam Zbigniew Godziszewski, prezes grodziskiego koła Polskiego Związku Wędkarskiego.
Mieszkaniec osiedla jest innego zdania. - Ryby,które padły znajdowały się w zbiornikach i na przyległym do nich terenie niemal miesiąc, co więcej nie było to kilka sztuk lecz o wiele, wiele więcej. Żałuję, że wcześniej nie poinformowałem państwa o tej sprawie wtedy moglibyście się osobiście przekonać, jak tu było. Tego samego dnia kiedy skontaktowałem się z redakcją GPK uprzątnęło martwe ryby. Nie wiem jaka była przyczyna ich nagłej reakcji . Fakty są takie,że śnięte ryby podobnie jak w ubiegłym roku przez długi czas zalegały przy stawach - tłumaczył nasz rozmówca.
Aby wyjaśnić sporną kwestię skontaktowaliśmy się z Andrzejem Cichosem, prezesem GPK. - W tym roku nie dostałem żadnej informacji o pomoże ryb w stawach na os. Piaski. Przypuszczam, że jeśli w tym miejscu pojawiły się padłe ryby to zostały uprzątnięte przez pracownika- podsumował.
Najważniejsze, że w tej chwili w miejscu tym jest porządek. Nie zmienia to jednak faktu, że nie można zapobiec problemowi śniętych ryb, mimo że jak zapewnia koło PZW podejmowano w tym kierunku wiele działań specjalistycznych.