Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ktoś rozsypał gwoździe pod oponami samochodu. Policja apeluje o ostrożność

Anna Borowiak
Anna Borowiak
archiwum czytelnika
Pod oponami jednego z zaparkowanych na Osiedlu Wojska Polskiego samochodów ktoś rozsypał gwoździe i śruby. Na szczęście zanim właściciel pojazdu odjechał z parkingu, zauważył zagrożenie i je usunął. O sprawie poinformowano policję.

Mieszkaniec Grodziska Wielkopolskiego zaalarmował nas o zdarzeniu, bo jak sam mówi, chce przede wszystkim ostrzec innych kierowców. Niecodzienne znalezisko pod oponami swojego samochodu odkrył w czwartkowy wieczór. Auto było zaparkowane na Osiedlu Wojska Polskiego, przy bloku numer 23.

- Wieczorem, około godziny 20, wyszedłem z domu. Kiedy zbliżyłem się do samochodu, zauważyłem, że pod każdą oponą mam gwoździe i śrubki

- relacjonuje mieszkaniec Grodziska (nazwisko do wiadomości redakcji).

Nasz rozmówca najpierw usunął gwoździe spod kół własnego pojazdu, a następnie sprawdził zaparkowane w pobliżu auta.

- Pomyślałem, że to może jakiś głupi żart, ale pod żadnym innym samochodem nie znalazłem nic niepokojącego. Na całym parkingu w ten sposób potraktowano tylko mój samochód

- dodaje nasz rozmówca.

Sprawa na tyle zaniepokoiła właściciela pojazdu, że postanowił poinformować o tym policjantów.

- Pojechałem na komendę i powiedziałem, co się wydarzyło. Mam żonę, dzieci. Nie wyobrażam sobie, co by się stało, gdybym nie zauważył tych gwoździ, a oni wsiedliby do samochodu i odjechali. Nie mogę pozwolić na to, żeby stała im się krzywda. Policjanci zadeklarowali, że przyjrzą się sprawie, sprawdzą monitoring i będą patrolować okolicę. Pytano mnie, czy jestem z kimś skonfliktowany, czy ktoś mi grozi, ale ja nie mam wrogów

- mówi mieszkaniec Grodziska Wielkopolskiego.

I dodaje:

- Chcę, żeby sprawca został schwytany i poczuł się do odpowiedzialności. Nie wiem, kto tak źle mi życzy, nikogo nie złapałem za rękę. Mam nadzieję, że to ustali policja. Chciałbym też ostrzec innych mieszkańców, bo być może sytuacja się powtórzy. Tak jak mówiłem - nie mogę nikogo podejrzewać, bo raczej z nikim nie mam konfliktu.

Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim potwierdza, że funkcjonariusze zostali o zdarzeniu poinformowani.

- Jeszcze wczoraj pod wskazany adres udał się patrol, ale policjanci nie zauważyli nic niepokojącego. Przeanalizowaliśmy również nagrania z monitoringu, ale niestety kamery nie obejmują miejsca, w którym doszło do zdarzenia

- mówi st. sierż. Aleksandra Hoffmann.

Jak dodaje, policjanci będą rozmawiać z sąsiadami i potencjalnymi świadkami zdarzenia, którzy być może zauważyli coś niepokojącego.

- Apelujemy również, by takie osoby zgłaszały się na komendę. Każda informacja może okazać się cenna. Prosimy o kontakt także te osoby, które mogły znaleźć się w podobnej sytuacji

- mówi oficer prasowa grodziskiej policji.

I dodaje:

- Jednocześnie apelujemy do wszystkich o szczególną ostrożność. Zanim wsiądziemy do pojazdu, rozejrzyjmy się i sprawdźmy, czy pod kołami nie ma żadnych niebezpiecznych przedmiotów.

Ktoś rozsypał gwoździe pod oponami samochodu. Policja apeluj...

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto