Na drugi etap modernizacji drogi z Grodziska do Słocina potrzeba aż dwóch milionów złotych. Przetarg już ogłoszono

Od lat mówiło się o poprawie stanu nawierzchni na tej trasie oraz konieczności wybudowania ścieżki dla pieszych i rowerzystów.

Pierwszy etap za nami
Przy pomocy środków rządowych inwestycję udało się wreszcie zrealizować. Idąc za przysłowiowym „ciosem” gmina zdecydowała się złożyć wniosek o dofinansowanie drugiego etapu remontu drogi.

Tym razem prace miały zostać przeprowadzone na odcinku od wybudowanego przy remizie OSP ronda, w kierunku centrum Słocina. I w tym wypadku, ze względu na kosztowność prac, liczono na wsparcie zewnętrzne. Niestety, jak już informowaliśmy wcześniej, dofinansowania nie udało się pozyskać.

Już wówczas burmistrz Henryk Szymański zapowiadał, że prace bez względu na brak dotacji, zostaną przeprowadzone. W urzędzie trwało opracowywanie zakresu remontu oraz niezbędnej dokumentacji. Przetarg został już ogłoszony.

Remont za 2 miliony
W wyniku przebudowy drogi jezdnia zostanie zwężona do szerokości 6 metrów i otrzyma nową nawierzchnię mineralno - asfaltową. Na całej długości drogi wykonany zostanie też ciąg dla pieszych i rowerów o szerokości 2,6 m oraz chodnik.

Droga zostanie oświetlona latarniami z energooszczędnymi oprawami LED z regulacją mocy. Odwodnienie drogi odbywać się będzie powierzchniowo do istniejącej kanalizacji deszczowej, która zostanie oczyszczona. Wykonane zostanie także oznakowanie poziome (m.in. przejścia dla pieszych) i oznakowanie pionowe.

Prace mają zostać przeprowadzone na całym odcinku, który pierwotnie miał zostać wyremontowany. -Modernizacją chcemy objąć drogę od ronda aż do końca wsi- wyjaśnia H. Szymański. Całość prac może kosztować według wstępnych kalkulacji nawet dwa miliony złotych.

Już w najbliższy piątek okaże się, jaki dokładnie budżet będzie potrzebny na ten cel. 16 marca zaplanowano bowiem otwarcie złożonych w ramach przetargu ofert. Wówczas okaże się również, czy na przeprowadzenie remontu bez dofinansowania będzie stać gminną kasę. W tym roku oferty zazwyczaj są wyższe, niż zakładają władze gminy. Jak wyjaśnił nam H. Szymański, wzrosły przede wszystkim koszty materiałów.

Całość prac miałaby zostać przeprowadzona zgodnie z założeniami do końca października. Do tematu wrócimy w najbliższym wydaniu.