Papieska opieka nad wsią Ptaszkowo [ZDJĘCIA]

O tym jak ważna jest postać błogosławionego Jana Pawła II, dumnie i otwarcie mówią mieszkańcy Ptaszkowa i pobliskich wsi, którzy uczestniczyli w uroczystości poświęcenia jego pomnika. Podkreślali szczególnie, jak wiele poświęcił dla wiary i misji jej umocnienia. Dzień zaprezentowania figury był więc wyjątkowy.

- To szczególna chwila nie tylko dla mieszkańców Ptaszkowa, ale także dla całego gminnego i powiatowego środowiska. Jesteśmy tutaj, bo chcemy wyrazić wdzięczność za cały jego pontyfikat. Takie uroczystości również jednoczą wierzących - mówił Aleksander Hildebrand z Woźnik, który do Ptaszkowa przyjechał z żoną Heleną i córką Aleksandrą Nowak, również przeżywającą ten moment.

- Papieża mamy w sercu na co dzień, a takie uroczystości przypominają jak wielką był postacią - dodała kobieta.

Mszę w miejscowym kościele koncelebrował biskup Grzegorz Balcerek, urodzony w Woźnikach. - Jan Paweł II został błogosławionym nie dlatego, że był papieżem i dobrze wypełniał swą misję. Był wyjątkowy, święty - mówił podczas kazania do wiernych.

Po nabożeństwie, korowód do odnowionej figury Matki Bożej, która została naruszona przez silny wiatr poprowadziła Grodziska Orkiestra Dęta. Tuż za nią poczty sztandarowe reprezentujące ważne instytucje we wsi i licznie zgromadzeni mieszkańcy. Po jej poświęceniu przyszedł czas na oficjalne zaprezentowanie figury papieża, która stanęła na terenie probostwa. Inicjatorem takiego upamiętnienia Polaka byli nie tylko mieszkańcy Ptaszkowa.

Osobistą intencją kierował się również proboszcz parafii pod wezwaniem św. Apostołów Piotra i Pawła, Tadeusz Osiński, który jak sam przyznał, chciał w ten sposób podziękować za zdrowie i opiekę podczas choroby. - Dwa lata temu miałem wypadek. To wówczas zmierzyłem się z walką o powrót do pełnosprawności. Wiem, że papież czuwał nade mną. W ten sposób również i ja dziękuję - powiedział ze wzruszeniem, wspominając swoje wielokrotne wizyty w Rzymie, podczas rozpoczęcia przez Karola Wojtyłę pontyfikatu, w dniu jego pogrzebu i pierwszomajowej beatyfikacji.

Figura papieża została zamówiona w odlewni pod Przemyślem i kosztowała ponad 10 tysięcy złotych. - Wspólnymi siłami, wraz z parafianami udało się pokryć tę kwotę - dodał ks. T. Osiński. Warto wspomnieć, że teren wokół pomnika w najbliższym czasie ma zostać zagospodarowany. W planach jest postawienie kolejnego pomnika tym razem poświęconego Matce Bożej. Pojawią się również ławki i ozdobne krzewy. To miejsce jak zaznacza proboszcz, ma zostać ożywione i przyciągać wiernych ma modlitwę w skupieniu.