Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protestujący będą walczyć do końca

Magdalena Łukaszewska
Protestujący będą walczyć do końca
Protestujący będą walczyć do końca Magdalena Łukaszewska
Protestujący będą walczyć do końca. Są kolejne ustalenia w sprawie planów budowy bloków na terenie tzw. „stawku Cichej”. Mieszkańcy ul. Winnej ponowie zabrali głos mówiąc, że nie wyrażą zgody na budowę

Protestujący będą walczyć do końca

Przypomnijmy, że grodziska Spółdzielnia Mieszkaniowa stara się o uzyskanie pozwolenia na budowę trzech bloków mieszkalny na terenie tzw. „stawku Cichej”.

Na takie plany nie zgadzają się jednak mieszkańcy ulicy Winnej, którzy tłumaczą,że w ramach budowy pojawiłaby się konieczność zasypania istniejące stawku. Jak mówią ludzie, likwidacja tego zbiornika zniszczyła by doszczętnie gospodarkę wodną w tym rejonie i spowodowała zalewania okolicznych posesji, których mieszkańcy już i tak w czasie większych opadów mają problem z odwodnieniem.

Protestujący z ul. Winnej pojawili się w ubiegłym tygodniu na sesji, podczas której chcieli okazać swoje wsparcie dla propozycji radnych opozycji. Dariusz Matuszewski zaproponował bowiem gminie wykupu ziemi z tzw. „stawkiem Cichej” oraz możliwość utworzenia w tym miejscu miejsca do rekreacji i wypoczynku:

- Całe nasze miasto zalane jest betonem. Ten terenie pomiędzy Winną a Nowotomyską to ostania taka zielona enklawa w centrum naszego miasta. Nie pozwólmy i tego miejsca zniszczyć czy zabetonować. Uratujmy je tworząc obszar, który będzie bardzo chętnie odwiedzany przez mieszkańców. Wspomniany staw ma ogromną historię i jest tutaj od dziesiątek lat. Można by dać mu drugie życie. Bardzo proszę, abyście państwo radni oraz pan panie burmistrzu rozważyli możliwość kupna ziemi i zagospodarowania jej na ogólny użytek mieszkańców- mówił radny

Ten pomysł poparli grodziszczanie z ulicy Winnej: - Proszę nam wierzyć, że w przypadku budowy tych bloków nasze domy i posesje ogromnie na tym ucierpią, nie mówiąc już o terenie, który zostanie zabetonowany i zniknie jego historia oraz urok. My mieszkańcy ulicy Winnej tak jak i pewnie mieszkańcy osiedla o wiele bardziej wolelibyśmy mieć tutaj taki mały zielony zakątek niż bloki. Bloki mogą powstać wszędzie, a takiego miejsca jak teren „stawu Cichej” z pewnością już nikt nie utworzy- mówiły mieszkanki.

Burmistrz Henryk Szymański wyjaśnił, że gmina nie jest odpowiedzialna za prywatny grunt, a obecnie dla terenu została wydana pozytywna decyzja o warunkach zabudowy:

- Teraz mieszkańcy mogą się od tej decyzji odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego za pośrednictwem urzędu i to jedyne co możemy z naszej strony obecnie doradzić ludziom- podsumował burmistrz.

Grodziszczanie z Winnej zapewnili, że takie odwołanie z pewnością złożą i nadal będą robić wszystko, aby wspomniane bloki nie powstały w tym miejscu. Byli bardzo zawiedzeni postawą władz.

Protestujący będą walczyć do końca

Co wieszamy na świątecznym drzewku?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto