Wyniki sekcji zwłok 16-letniego Adriana z Jabłonny już są, jednak nie zapoznał się z nimi jeszcze prokurator z Chodzieży. - Analizujemy całą dokumentację, którą przekazała nam Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Wielkopolskim. Z pewnością do wyjaśnienia wszystkich wątpliwości zostanie powołany biegły. Myślę, że całe postępowanie zakończy się maksymalnie za trzy miesiące, bo tyle może trwać gromadzenie potrzebnego materiału dowodowego - powiedziała nam zastępca prokuratora rejonowego Maria Rogacka.Jak można założyć prawdopodobnie przyczyną śmierci nastolatka był wielonarządowy uraz.
Tak jak zapowiadano, Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Wielkopolskim wyłączyła się ze sprawy. Nie chce być posądzana o stronniczość, gdyż udział w wypadku miał emerytowany policjant. - Decyzją Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, sprawę przejęła Prokuratura Rejonowa w Chodzieży, więc wszystkie dokumenty zostały już jej przekazane - powiedział nam we wtorek prokurator Dariusz Bizoń.
Przypomnijmy. 16-latek jadąc skuterem wyprzedzał dwa samochody osobowe: mitsubishi i volkswagena passata. Kierowca vw skręcał w lewo. Nastolatek prawdopodobnie jadąc z nadmierną prędkością nie zdążył zahamować i uderzył w tył auta. Po wypadku z relacji świadków wynikało, że jeszcze żył. Po przyjeździe karetki pogotowia dla ratowania jego życia nie było już szans. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
Śmierć 16-letniego Adriana odbiła się szerokim echem w lokalnym środowisku. Uczniowie którzy znali chłopca, byli pod opieką psychologa. Kilka dni przed wypadkiem policjanci z KPP przeprowadzali w szkole w Jabłonnie pogadankę na temat bezpieczeństwa na drodze.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?