Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemnice rodziny słynnych piwowarów tematem książki autorstwa wnuka Antoniego Thuma

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Zachariasz Wojciechowski (z lewej) oraz dr Stanisław Han przy pomniku Antoniego Thuma
Zachariasz Wojciechowski (z lewej) oraz dr Stanisław Han przy pomniku Antoniego Thuma Remigiusz Stopa
Niebawem w ręce czytelników trafi najnowsza książka Zachariasza Wojciechowskiego, prywatnie wnuka Antoniego Thuma. Jakie historie przybliży nam saga o rodzinie grodziskich piwowarów? O tym, ale i o innych wątkach, rozmawiamy z autorem publikacji.

Inspiracją do napisania książki był pamiętnik Pańskiej mamy. Można się zatem domyślać, że znajdziemy w niej niepublikowane wcześniej wątki dotyczące rodziny Thumów. Czy może zdradzić Pan, jakie będą to opowieści?

Pamiętnik odnalazł się po śmierci Irenki, córki Antoniego Thuma w 1994 roku. We wspomnieniach i anegdotach historie i tajemnice żyły w pamięci rodziny już wcześniej, same prosiły się o opublikowanie. Na początku miały być krótkie opowiadania, potem pojawiła się koncepcja sagi rodzinnej i ta forma została utrzymana. Z sentymentem spoglądamy na przedmioty, które służyły najbliższej osobie. Zaglądamy do domowego lamusa, pod regał etażerki i oto coś wpadnie w rękę, listy, pamiętnik, coś co intryguje, skłania do refleksji. Później wszystko dzieje się już samoistnie, zdarzenia układają się w historię, która zaskakuje, zmusza nas do myślenia kategoriami bohatera i narratora pamiętnika. Antoni Thum był idealistą, nie cenił blichtru ani pompy, nie pozwolił się wyobcować ani zamożnością, ani lenistwem, ani strachem, obawą o własne życie. W ogóle śledząc losy Thuma z bliższej perspektywy, zastanawia dlaczego tak często wystawiał na próbę własne bezpieczeństwo? Czyżby chciał zaimponować wybrance życia? Zofia wywodząc się z patriotycznej powstańczej rodziny ceniła sobie mężczyzn odważnych, jej bracia walczyli w powstaniu wielkopolskim i byli żołnierzami AK. Fabuła książki pokazuje że adrenalina przeniosła się na wszystkie dziedziny jego aktywności. A jakie opowieści będą w książce? Podróż „Batorym” do Ameryki, przygody na oceanie, konspiracja, powstańcza, pomoc mieszkańcom, wątki sensacyjne…

Książka jest połączeniem wspomnień rodzinnych i fotografii zrekonstruowanych przez Remigiusza Stopę.

Pan Remigiusz przywrócił im dawny blask, stworzył doskonalszą jakość materii fotograficznej. Jako autor portalu historycznego „Grodzisk – Moje Miasto” zaproponował mi wcześniej bezinteresowną pomoc i dotrzymał słowa. Barwna postać Antoniego Thuma mogłaby posłużyć do stworzenia fabuły filmowej, a tekst książki byłby gotowym scenariuszem. Chciałbym serdecznie podziękować Remigiuszowi Stopie, gdyż jego opracowania graficzne, często czarodziejskie umiejętności, podniosły atrakcyjność całego wydania.

Remigiusz Stopa: Współpracę nawiązaliśmy już rok wcześniej, kiedy wysłałem Zachariaszowi Wojciechowskiemu koloryzowane zdjęcia jego dziadka, Antoniego Thuma. Kiedy zaczął pisać kolejną książkę, podjąłem się zilustrowania jej. Przez około dwa miesiące udało mi się przygotować ponad 70 zdjęć z rodzinnej galerii, które zostały pokolorowane i odnowione. Powstało też kilka montaży, między innymi okładka, która jest moją surrealistyczną wizją Grodziska. Cała wizja jest zrodzona z fragmentów książki, które miałem już okazję przeczytać, ale także z klimatu Grodziska, który doskonale znam.

Czy w materiałach, z których korzystał Pan przy pisaniu książki, znalazło się coś, co mimo wszystko było zaskoczeniem dla wnuka Antoniego Thuma?

Pewne wątki poznałem już przy pisaniu monografii. Pamiętnik ujawnił, jak wielką odwagą i determinacją odznaczali się moja mama i dziadek. Szczególnie postawa dziadka Thuma, odwaga i brawura w konfrontacji z totalitarną siła, agresją i brutalnością najeźdźcy, a czasem mądra i przemyślana strategia działania i znajomość psychiki ludzkiej. Ekscytowała mnie atmosfera wielokulturowości, wielonarodowości i wielojęzyczności ówczesnego świata, a sam bohater fascynował jako tytan pracy, przykład postawy otwartej na człowieka, jego problemów, aktywny, podejmujący trafne decyzje, dojrzały. Największym zaskoczeniem była aktywność dziadka w czasie międzywojennym i wojennym, który bezlitośnie weryfikuje wcześniejsze wzory, nagle stawia przed najtrudniejszymi wyborami. Zdumiewające, jak wielu ludziom okazywał pomoc, a oni potrafili to wsparcie nie tylko docenić, ale najzwyczajniej przyszli zaświadczyć bez względu na zagrożenie, odwzajemnić pomoc, gdy przyszedł dla niego trudny, krytyczny czas.

Książka trafiła już do drukarni. Kiedy będą mogli ją nabyć czytelnicy i dlaczego warto, żeby to zrobili?

Dziś trzeba umieć przekonać do czytania. Pozyskanie czytelnika to trudne zadanie dla autora, to już prawie sztuka. Książka najpewniej trafi w Państwa ręce w styczniu, a jej wartość ocenią sami czytelnicy. Myślę jednak, że jej zawartość zaspokoi ciekawość niejednego mieszkańca Grodziska i Wielkopolski.

Nie jest to pierwsza książka, w której dzieli się Pan rodzinnymi wspomnieniami, ale z pewnością będzie inna niż ta wydana w 2016 roku. Czy “Tajemnice – z pamiętnika Irki Thum, córki piwowara” jeszcze bardziej przybliżą losy tej zasłużonej dla Grodziska rodziny?

Tu mamy autentyczne dialogi, dylematy, nieuniknione emocje. I w tym miejscu wrócę do pytania, co mnie zaskoczyło w tych pismach i diariuszach - uderzające było, iż Antoni płakał na statku Batorym poznając nieznane mu losy swej siostry Anny. Ten człowiek, niewzruszony i hardy - jak uwiecznił go rzeźbiarz na granitowym cokole - nie wstydził się słabości i to go nam przybliża, potwierdza autentyczność przeżyć. Mogę zdradzić, że będzie tam wielka miłość i wojna, zbrodnia i heroizm grodziszczan, wątek kryminalny. To właśnie pamiętnik sprawia, że osoba nagrodzona w Grodzisku tym pomnikiem nagle schodzi z postumentu, ożywa, moderuje zdarzenia, jest blisko i lepiej ją poznajemy, ożywa też całe miasto. Podziękowania należą się osobie dr Stanisława Hana – założyciela Grupy Hasco, dzięki temu sponsorowi, jego zainteresowaniu postacią Thuma, ta książka została wydana. Korzystając z okazji - już dziś zapraszam Państwa do jej lektury.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto