Na teren byłego lotniska wojskowego przybyli producenci maszyn rolniczych oraz hodowcy bydła i trzody chlewnej. Wystawiało się ponad sto firm z kraju i zagranicy.
Wystawa już na stałe wpisała się do kalendarza imprez wystawienniczych. Jest pierwszą imprezą w Polsce poświęconą nowoczesnej technice i technologii produkcji wysokiej jakości pasz zielonych dla bydła. Organizowana jest przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych w Toruniu.
Zobacz także: Agro Show 2011 [ZDJĘCIA]
- Cieszymy się, że tak ogromna impreza, jedna z najważniejszych tego typu w kraju odbywa się właśnie w naszej gminie, już po raz kolejny. To dowód na to, że ta lokalizacja wystawy się sprawdziła – podkreśla burmistrz Grodziska, Henryk Szymański. – Dla nas to ogromna promocja. Zjeżdżają tu tysiące ludzi. Mają okazję poznać nasza gminę, jaj walory, potencjał. To świetna reklama. Opinia o Kąkolewie i gminie Grodzisk idzie na cały kraj – dodał.
Przez dwa dni stoiska, rozłożone na kilkudziesięciu hektarach, zwiedziło grubo ponad 20 tysięcy ludzi. Można było zobaczyć nowoczesne maszyny rolnicze, a także zatrzymać się przy kramach firm produkujących nasiona, nawozy, pasze, folie rolnicze czy elementy wyposażenia budynków inwentarskich.
- Zielone Agro Show to znakomita okazja dla rolników, aby w jednym miejscu obejrzeć najlepsze maszyny dostępne na rynku. Przejechałem ponad sto kilometrów, aby się tu dostać – powiedział w rozmowie z nami Józef Kaniewski, rolnik z Witkowa, koło Gniezna. – Na Zielonym Agro Show jestem czwarty rok z rzędu, bo dzięki wystawie wiem, jak mogę unowocześnić swoje gospodarstwo.
Dzieje się tak dlatego, że producenci i hodowcy chętnie dzielą się swoją wiedzą ze zwiedzającymi. Podczas seminarium można było zaczerpnąć informacji z zakresu technologii zbioru, kosztów eksploatacji a także wydajności maszyn. Podczas imprezy zwiedzający mogli także obejrzeć pokazy bydła.
Ważnym elementem wystawy były pokazy maszyn podczas pracy. Obejrzeliśmy więc prasy zwijające, prasy do prostopadłościennych bel wielkogabarytowych, praso-owijarki, przyczepy zbierające, sieczkarnie polowe oraz owijarki do bel. Drugą grupą maszyn biorących udział w pokazach były kosiarki. Pokazy stanowią nierozerwalny element imprezy. Wzorem lat ubiegłych wprowadzono element współzawodnictwa w postaci pomiaru i porównania gęstości sprasowanych bel.
Co ważne, wstęp na wystawę oraz parkingi były bezpłatne. Każdy zwiedzający otrzymał katalog, w którym znalazł wiele przydatnych informacji. - Serce się raduje, gdy widzi się te tysiące ludzi – dodał Adam Sitarek, wystawca z Rawy Mazowieckiej - Gdy ludzie pytają i dostają satysfakcjonujące odpowiedzi, to wiemy, że ta impreza ma sens.
Wystawcy, hodowcy i zwiedzający rozjechali się do domów, a w Kąkolewie tempo życia wróciło do normalności. Więcej na ten temat w tygodniku.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?