Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W miejscu spalonej świątyni stanął obelisk. "To historia, której nie można zapomnieć"

Anna Borowiak
Anna Borowiak
W Gninie w miejscu spalonego kościoła stanął obelisk
W Gninie w miejscu spalonego kościoła stanął obelisk Anna Borowiak
O tym, jak ważna jest pamięć o lokalnej historii doskonale wiedzą mieszkańcy Gnina. W miejscu spalonego w 1945 roku przez Niemców kościoła stanął obelisk przypominający o wydarzeniach sprzed niemal 80 lat.

W kwietniu tego roku na łamach naszego portalu publikowaliśmy dwa artykuły dotyczące historii nieistniejącego już kościoła w Gninie, których autorem był Jędrzej Czechowski. To jego praca pozwoliła przede wszystkim mieszkańcom wsi na poznanie historii, która przez ostatnie lata zatarła się już w pamięci.

Dokładnie 27 stycznia 1945 roku, gdy Niemcy wycofywali się z Gnina, spalili kościół, który od 500 lat stał w samym sercu wsi. Świątynia służyła im jako magazyn odzieży wojskowej. Po pożarze nie ocalało praktycznie nic. Dopiero mozolna praca nad dokumentami, które analizował Jędrzej Czechowski oraz talent Elżbiety Brudło z Granowa sprawiły, że udało się odtworzyć prawdopodobny wygląd kościoła. Świątynia została zniszczona prawie 80 lat temu. Najstarsi mieszkańcy mogą ją jeszcze pamiętać, ale dla młodszych pokoleń jest to historia zupełnie nieznana.

Przybliżoną przez Jędrzeja Czechowskiego historią świątyni w Gninie zainteresowali się mieszkaniec wsi Andrzej Siejek oraz sołtys Arkadiusz Kowalczak.

- Przed publikacjami pana Czechowskiego o historii kościoła wiedzieliśmy niewiele. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem informacji, do których udało mu się dotrzeć. Trzeba przyznać, że te artykuły obudziły w nas zainteresowanie lokalną historią

- przyznają nasi rozmówcy.

W ten sposób od pomysłu do realizacji droga już była bardzo krótka. Panowie postanowili działać i tam, gdzie niegdyś był kościół, stanął pamiątkowy obelisk.

- Publikacje były dla nas impulsem do działania. Kiedy zobaczyliśmy szkic przedstawiający wygląd kościoła, bardzo zależało nam na tym, żeby nadać tej historii trwały charakter. W miejscu spalonej świątyni znajdowała się jedynie niewielka tabliczka. Chcieliśmy, żeby ten ślad był bardziej widoczny

- mówią.

Sołtys Arkadiusz Kowalczak wyjaśnia, że pod wrażeniem zebranych przez Jędrzeja Czechowskiego informacji było wielu mieszkańców.

- Te obszerne i bardzo ciekawe artykuły wywołały zachwyt. Mieszkańcy naprawdę cieszą się, że ktoś zainteresował się historią naszego kościoła

- podkreśla sołtys.

Pamiątkowa tablica umieszczona na okazałym kamieniu ma przypominać tragiczną historię świątyni. Obelisk stanął w miejscu spalonego kościoła w sobotę, 24 czerwca, ale to jeszcze nie koniec. Sołtys Arkadiusz Kowalczak wystąpił do gminy Rakoniewice o możliwość sfinansowania pamiątkowej tablicy, która miałaby stanąć w pobliżu obelisku.

- Zależy nam na tym, żeby umieścić na niej historię świątyni. To byłby trwały ślad tych wydarzeń, o których jako mieszkańcy powinniśmy pamiętać. To historia, która jest najbliżej nas i nie możemy pozwolić na to, żeby o niej zapomnieć

- mówią.

Na tablicy mają pojawić się też archiwalne zdjęcia świątyni, których inicjatorzy obelisku poszukują wśród mieszkańców. Wszyscy, którzy mogą w domowych archiwach dysponować takimi fotografiami, mogą kontaktować się z sołtysem Gnina.

Artykuły Jędrzeja Czechowskiego o historii kościoła można przeczytać tutaj:

W Gninie w miejscu spalonego kościoła stanął obelisk

W miejscu spalonej świątyni stanął obelisk. "To historia, kt...

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto