Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz: Człowiek jest najważniejszy. Moje decyzje w sprawie ferm będą negatywne

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Anna Borowiak
Tarnowa i Rataje to dwie wsie w gminie Rakoniewice, gdzie inwestorzy chcą wybudować fermy. W pierwszym przypadku chodzi o blisko 2 tysiące sztuk świń, a w drugim - aż o 9 tysięcy. Mieszkańcy walczą, piszą protesty. Pojawiło się światełko w tunelu - burmistrz zapowiedział, że jego decyzje będą odmowne.

Przypomnijmy, że gdy dwa tygodnie temu pytaliśmy burmistrza Gerarda Tomiaka o plany budowy ferm w gminie Rakoniewice, stwierdził, że urzędnicy opiniujący raport środowiskowy przygotowany na zlecenie inwestora, wydają decyzje zza biurka, nie zważając na sytuację, w której znaleźli się mieszkańcy.

Do sprawy odniosła się Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

- RDOŚ wydając swoje uzgodnienie sprawdza jego zgodność z prawem, w tym ze standardami jakości środowiska. Należy tu podkreślić, że rolą organu prowadzącego (w tym przypadku burmistrza) jest przeprowadzenie udziału społeczeństwa, w tym możliwe jest zarządzenie przeprowadzenia rozprawy administracyjnej otwartej dla społeczeństwa. Mając to na uwadze nieuprawniony jest zarzut dotyczący nieprzeprowadzania konsultacji przez organy wpadkowe (m.in. RDOŚ) – one nie mają takich uprawnień - komentuje Jacek Przygocki, rzecznik prasowy RDOŚ w Poznaniu.

Dalej dodaje, że zarzut burmistrza dotyczący braku wizyt w terenie, nie jest w pełni uzasadniony, bowiem takie wizyty nie zawsze są niezbędne. - Jednak w przypadku konfliktowych inwestycji nic nie stoi ponadto na przeszkodzie, a wręcz jest obowiązkiem organu wydającego decyzje, poinformować organy wpadkowe (w tym RDOŚ) o faktycznym zagospodarowaniu terenu oraz o wszystkich mających znaczenie dla sprawy faktach i dowodach- zauważa.

"Moje decyzje w sprawie ferm będą negatywne. Nie mogę zgodzić się na to, żeby powstawały kolejne i kolejne"

Burmistrz swojego stanowiska nie zmienia. Twierdzi, że "prawo w tym aspekcie kuleje, a urzędnicy zasłaniają się przepisami, które tak naprawdę mogą, ale nie muszą, uwzględnić głosu protestujących mieszkańców".

- Przepisy są oczywiście ważne, ale – moim zdaniem – człowiek jest najważniejszy i wśród przepisów należy znaleźć miejsce dla człowieka. Moje decyzje w sprawie ferm będą negatywne. Nie mogę zgodzić się na to, żeby powstawały kolejne i kolejne. I wiem, że będzie to walka z bezdusznymi przepisami. Inwestorzy mogą oczywiście występować z roszczeniami, ale bezpieczeństwo mieszkańców nie ma ceny- deklaruje Gerard Tomiak.

Postępowanie dotyczące planów budowy fermy w miejscowości Tarnowa nadal jest zawieszone na wniosek inwestora. W przypadku Rataj - urząd wydłużył postępowanie do końca kwietnia. - Ma to związek ze skomplikowanym charakterem sprawy i protestami ze strony mieszkańców- mówi Krzysztof Kucharczak z UG Rakoniewice.

"Wolałbym, żeby urzędy pochylały się nie tylko nad przepisami, ale również nad ludźmi, których one dotyczą"

Jak dodaje, inwestor uzupełnił wcześniejsze braki i przedstawił umowę z biogazownią, ale inną niż ta, którą wskazał w raporcie środowiskowym. Z kolei komitet społeczny mieszkańców ma zamiar złożyć uwagi do dokumentu przedstawionego przez inwestora. - Jeśli będą merytoryczne, skierujemy do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Wód Polskich i sanepidu- wyjaśnia Kucharczak.

- Zachęcałbym wszystkie instytucje, które wydają opinie, żeby oprócz prawa, które mnie jako burmistrza również obowiązuje, dostrzec jednak człowieka. Wolałbym, żeby urzędy pochylały się nie tylko nad przepisami, ale również nad ludźmi, których one dotyczą, którym mogą zmarnować życie. Każda taka inwestycja to strach i niemoc okolicznych mieszkańców. Czy tak trudno jest, siedząc w dowolnym urzędzie w Poznaniu, wziąć telefon i zadzwonić, po ludzku zapytać? Jako burmistrz Rakoniewic wiem doskonale, jakie obawy mają mieszkańcy. Rozumiem je i popieram. Przykro mi jednak, że prawo w tym aspekcie kuleje, a urzędnicy zasłaniają się przepisami, które tak naprawdę mogą, ale nie muszą, uwzględnić głosu protestujących mieszkańców- komentuje Gerard Tomiak.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto