Lato zbliża się wielkimi krokami. Choć do kalendarzowego rozpoczęcia wakacji pozostało jeszcze kilkadziesiąt dni, to już pogoda zafundowała nam kilka bardzo upalnych niespodzianek. W związku z tym burmistrz Rakoniewic wydał zarządzenie, zgodnie z którym wprowadzono zakaz pobierania wody z sieci wodociągu publicznego na terenie całej gminy Rakoniewice do podlewania ogrodów przydomowych, działkowych, upraw rolnych, tuneli foliowych, terenów zielonych oraz napełniania basenów.
Zakaz obowiązuje od 18 maja do końca sierpnia. Podobne zakazy wprowadzano w gminie już w minionych latach. Zdarzało się bowiem, że w okresie letnim mieszkańcy przez kilkanaście godzin byli pozbawieni dostępu do wody.
- Zarządzenie obowiązuje w godzinach od 6 do 24. Chodzi o to, żeby w ciągu dnia woda była pobierana do tego, do czego jest najbardziej potrzebna - do codziennego życia. Ogrody mogą poczekać, a mieszkańcy muszą mieć wodę do najpotrzebniejszych czynności, rolnicy do napojenia zwierząt. Mam nadzieję, że mieszkańcy zastosują się do tego apelu i przestawią sterowniki do podlewania ogródków na godziny nocne, kiedy woda nie jest nam w domach aż tak potrzebna - mówi burmistrz Rakoniewic, Gerard Tomiak.
To już kolejny rok, gdy gmina Rakoniewice apeluje o rozsądne gospodarowanie wodą w okresie cieplejszych dni. Coroczne zarządzenia burmistrza to jedno, a reakcja mieszkańców na nie to zupełnie inna kwestia.
- Apelujemy, ale woda i tak leci. Pracownicy Zakładu Usług Komunalnych będą zwracać na to uwagę. Nie chodzi o to, żeby karać mieszkańców, żeby nagle posypały się mandaty, ale w drastycznych przypadkach może się tak stać. To bardzo poważna sprawa. Otrzymuję już sygnały od rolników, że ze względu na zbyt niskie ciśnienie wody nie pracują poidła dla zwierząt. Jako mieszkańcy stanowimy pewną wspólnotę i powinno zależeć nam na tym, żeby dbać o dobro wszystkich - dodaje Gerard Tomiak.
Burmistrz wyjaśnia, że urządzenia wodociągowe mają określone moce przerobowe. Gdy zużycie wody drastycznie wzrasta, a tak dzieje się w okresie, gdy robi się cieplej i zaczynamy podlewać ogródki i napełniać baseny, może być tak, że wody na pewien czas zabraknie do momentu, aż nie zostanie ona na nowo dopompowana do zbiorników.
Prezes Zakładu Usług Komunalnych w Rakoniewicach potwierdza, że mieszkańcy kolejnych miejscowości zgłaszają problemy z ciśnieniem wody. Najgorzej jest w godzinach popołudniowych. Jak podkreśla Marcin Burzyński, dla przeciętnego mieszkańca wody nie zabraknie i bez problemu będzie można wykonać wszystkie podstawowe życiowe czynności, ale niektóre urządzenia rolnicze mogą odmówić posłuszeństwa ze względu na zbyt niskie ciśnienie.
Jak wyjaśnia nasz rozmówca, w skrajnych przypadkach ignorancji zarządzenia o zakazie podlewania w godzinach od 6 do 24, pracownicy ZUKu mogą wezwać policję, a ta z kolei nałożyć mandat. Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim potwierdza, że w takim przypadku mandat może sięgnąć kwoty nawet 500 złotych.
Burmistrz podkreśla, że działania urzędu miasta w związku z wprowadzeniem powyższego zakazu mają na uwadze przede wszystkim dobro mieszkańców.
- Myślę, że przez pewien czas można się dostosować do zakazu i podlewać ogródki w wyznaczonych do tego godzinach - dodaje G. Tomiak.
Za nami Wybory Miss Rypin Agra 2023
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?