Gmina Rakoniewice wymieni auto na teren

Trwa remont pałacu w Rakoniewicach. Po jego zakończeniu zostanie tam przeniesiona siedziba Urzędu Miejskiego. Co za tym idzie do zagospodarowania będzie budynek, w którym obecnie znajduje się siedziba władz. Zgodnie z pomysłem ma się tutaj znaleźć m.in. Ośrodek Pomocy Społecznej oraz miejsce dla organizacji pozarządowych.

Dodatkowo władze gminy zaproponowały policji zlokalizowanie tu nowego posterunku. Obecnie jednostka funkcjonuje w obiekcie, który wymaga kosztownego remontu. Rozpoczęły się rozmowy ma temat możliwej przeprowadzki.

Ostatecznie jednak okazało się, że ze względów technicznych policjanci zostaną w dotychczasowym budynku. To nie było dobra wiadomość dla miejscowego ratusza, który planował wraz ze zmianą siedziby posterunku skorzystać z przyległego do niego terenu. Obszar ten graniczy z otoczeniem rakoniewickiej Szkoły Podstawowej, dlatego też pojawił się plan by utworzyć w tym miejscu plac zabaw dla najmłodszych uczniów placówki. Jak się okazuje plan ma wciąż szansę na realizację:

- Policja zdecydowała się wyremontować swój obecny komisariat w naszym mieście. Doszliśmy jednak do porozumienia, na mocy którego odbędzie się nieodpłatne przekazanie gminie gruntu za komisariatem- wyjaśnia burmistrz Gerard Tomiak. Nasz rozmówca zaznaczył również, że wspominana działka ma wymiary około 30 na 20 metrów kwadratowych:

- W zamian za to sfinansujemy policji budowę garażu przy komisariacie oraz dofinansujemy wraz z gminą Wielichowo zakup nowego samochodu patrolowego dla rakoniewickich funkcjonariuszy - tłumaczy. - Koszt tego drugiego przedsięwzięcia będzie wynosił po około 23 tysiące złotych dla obu naszych samorządów. Takie auto z kolei jest bardzo potrzebne policjantom, którzy dzięki niemu będą mogli jeszcze skuteczniej patrolować okolice i dbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Myślę, że łącznie poniesione przez nas koszty, na oba te cele, są warte zyskania na rzecz gminy dodatkowego terenu. Bardzo zależy nam bowiem na tym obszarze, który chcemy zagospodarować dla najmłodszych uczniów miejscowej szkoły- podkreślił burmistrz.

Gerard Tomiak mówił również, że po wejściu w życie tegorocznej reformy oświaty będziemy mieli coraz więcej młodzieży w jednym budynku. Są to zarówno starsi, jak i młodsi mieszkańcy gminy. Wiadomo, że wspólne spędzanie czasu przez dzieci w tak różnym wieku, od 6 do nawet 14 lat, nie do końca jest najlepszym rozwiązaniem:

- O wiele lepiej byłoby, gdyby podopieczni uczęszczający do klas I-III mogli mieć swoje własne miejsce do zabawy i rekreacji. Dlatego też po sfinalizowaniu przejęcia przez gminę wspominanej działki niezwłocznie przystąpimy do budowy placu zabaw. Liczymy, że już w kolejnym roku szkolnym dzieci będą mogły z niego korzystać- zapowiada.