W niedzielne popołudnie miejsca siedzące w Grodziskiej Hali Sportowej zajęli mieszkańcy miasta, którzy z pasji do muzyki poważnej przyszli wysłuchać koncertu orkiestry Sinfonietta Polonia. Przed wejściem należało okazać się odebranym wcześniej biletem, za który jednak nie trzeba było płacić.
Punktualnie o godzinie 18 zgromadzonych w hali powitał dyrektor Centrum Kultury Rondo Waldemar Łyczykowski. W pierwszych słowach przemówienia złożył przybyłym noworoczne życzenia i poinformował, że patronat honorowy nad imprezą objął uczestniczący osobiście w koncercie burmistrz Grodziska Wlkp. Henryk Szymański. Tak więc zorganizowanie koncertu muzyki poważnej było formą powitania grodziszczan w pierwszym dniu 2012 roku przez władze miasta.
Jak wspomniał dyrektor Waldemar Łyczykowski, orkiestra zaprezentowała się po raz pierwszy przed grodzisku publicznością w ubiegłym roku. Z równie dużym entuzjazmem została przyjęta w niedzielę. Gromkie brawa rozległy się w chwili, kiedy na scenę weszli muzycy z Sinfonietta Polonia. Artyści dostarczyli publiczności wielu wzruszeń.
Zobacz także: Sylwester w powiecie nowotomyskim [FOTO]
W repertuarze młodych, utalentowanych muzyków, solistów i kameralistów znalazły się m. in. utwory z repertuaru: Piotra Czajkowskiego „Walc z baletu Śpiąca Królewna”, Mikisa Theodorakisa „Taniec z baletu Grek Zorba”, Johanna Straussa „Perpetuum mobile” oraz Johanna Straussa II „Nad pięknym, modrym Dunajem” oraz „Zemsta nietoperza - Aria Adeli”. Wyraźnie zafascynowana publiczność nagradzała wielokrotnie brawami wykonawców, a wśród nich pochodzącego z Chin dyrygenta Cheung Chau, który dał wyraz profesjonalizmu w prowadzeniu orkiestry przez każdy utwór. Na uwagę zasługuje ponadto występ sopranistki Natalii Puczniewskiej, grającego na barytonie Tomasza Piluchowskiego, gitarzysty Przemysława Hałuszczaka dopełniającego wykonanie „Greka Zorby” czy ksylofonisty Filipa Kucharskiego.
Noworoczne spotkanie zostało podzielone na dwie części. Po godzinnym występie orkiestry, lampką szampana wzniesiono toast za pomyślność w Nowym Roku. W kuluarach był czas na życzenia, jak również dzielenie się wrażeniami z koncertu.
- Czekaliśmy na ten koncert - to zdanie małżeństwa Ewy i Jana Kunyszów, którzy niedawno przeprowadzili się z Poznania do Grodziska. - Zrobiliśmy dobry, życiowy krok, gdyż odpowiada nam wysoki poziom życia kulturalnego w tym mieście. Z humorem dodali, że co prawda nie ma w nim Filharmonii, ale miasto wychodzi z wieloma innymi, ciekawymi propozycjami dla mieszkańców. - Wczoraj oglądaliśmy koncert orkiestrowy z Wiednia w telewizji, a dziś poczuliśmy się tak, jakbyśmy tam byli.
Więcej na ten temat w tygodniku Dzień Nowotomysko-Grodziski, 3 stycznia
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
