Powiat jeszcze raz próbuje zdobyć dotację na remont

Kilkanaście dni temu na naszych łamach informowaliśmy o tym, że w 2018 roku nie będzie kolejnego etapu remontu trasy Wioska - Gnin- Kobylniki. Przyczyną było nie przyznanie powiatowi grodziskiemu dotacji na ten cel, o którą starostwo się ubiegało. Ponadto władze gminy, które w przypadku pozyskania takiej dotacji miały wesprzeć finansowo realizację zadania, zdecydowały o zagospodarowanie tych środków na własne potrzeby.

Ostatecznie wiec radni powiatowi podjęli, podczas ostatniej sesji, decyzję o wyłączeniu z planu inwestycyjnego na ten rok kolejnego etapu remontu trasy prowadzącej w kierunku Kobylnik. Tej sprawie towarzyszyła jednak również kwestia wyjaśnienia tego, czy powiat zrobił wszystko aby dofinansowanie na rzecz realizacji tego przedsięwzięcia pozyskać. Sprawa ta była omawiana podczas jednej z komisji wspólnych Rady Miejskiej. Burmistrz Henryk Szymański mówił wtedy, że wspomina inwestycja drogowa mogłaby być zrealizowana w tym roku, gdyby wniosek złożony przez powiat był napisany zgodnie z wymaganiami i literą prawa. H. Szymański - jak czytamy - przypominał jednocześnie, że gmina oferowała swoją pomoc w napisaniu wniosku, ale Starostwo nie było tym zainteresowane.

Tą kwestię skomentował również starosta grodziski, który zaznaczał, że wspomniany wniosek został przygotowany poprawnie oraz został oceniony pozytywnie przez komisję weryfikacyjną. Mariusz Zgaińśki w rozmowie z nami zaznaczał jednocześnie,iż inwestycja nie otrzymała dotacji ze względu na niewystarczającą pulę środków w budżecie państwa, podobnie zresztą jak wniosek gminy Grodzisk o dotację na kontynuację remontu drogi do Słocina. Ostatecznie jednak władze gminy zadeklarowały, że jeśli starostwo będzie chciało po raz kolejny ubiegać się o wsparcie z zewnątrz na wykonanie kolejnego etapu remontu trasy w kierunku Kobylnik, to gmina rozważy ponownie możliwość przekazania finansowego wsparcia na ten cel.

Okazję do takich rozważań miejscy radni zyskali jednak szybciej, niż można było się spodziewać. Rząd zdecydował bowiem o przeznaczeniu dodatkowych środków na rzecz wykonania działań na trasach lokalnych. Wszystko w ramach realizacji programu na rzecz „Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej”. W związku z tym władze powiatu postanowiły złożyć wniosek i spróbować pozyskać dofinansowanie z tego źródła:

-Z góry zaznaczę, że wspomniane dofinansowania mają być przede wszystkim przeznaczone dla dróg lokalnych znajdujących się w pobliżu terenów inwestycyjnych, będącymi drogami dojazdowymi dla takich obszarów. Wytyczne są bardzo szczegółowe i restrykcyjne. Mimo, że droga Wioska- Gnin- Kobylniki nie sąsiaduje stricto z takimi terenami inwestycyjnymi, to postanowiliśmy zdecydować się złożyć wniosek. Co prawda szansa na pozyskanie środków jest niewielka. Głównie z uwagi na to, że na całe województwo wielkopolskie pula pozostających do rozdysponowania to około 20 milionów złotych. Mimo to jednak chcielibyśmy spróbować i wykorzystać szansę nawet jeśli stanowiła by tylko jeden procent - tłumaczył Mariusz Zgaiński.

Co na to gmina?
Całość projektu została wyceniona na 6 milionów złotych.

Z kolei dofinansowanie z rządowego projektu ma wynieść aż 80 procent tej sumy. Powiat zwrócił się więc do gminy z pytaniem, czy będzie ona partycypowała w kosztach projektu czyli pozostałych 20 procentach.

Wczoraj o godzinie 16 odbyła się sesja rady gminy. Jednym z punktów obrad było rozpatrzenie uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej powiatu na drugi etap inwestycji. Radni decydowali o tym, czy przekażą wsparcie w wysokości 600 tysięcy złotych. Gmina zadeklarowała takie wsparcie uzasadniając swoją decyzję chęcią przyłączenia się do zadania, które pozwoli na poprawę dostępności komunikacyjnej i wpłynie na bezpieczeństwo uczestników ruchu przy wspomnianej trasie. Dodajmy, że powiat w najbliższy piątek zamierza złożyć wniosek o dotację. Do tematu będziemy wracać.

Mandaty. Za to kierowca już nie zostanie ukarany [nowe przepisy]