Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Turkowo - Pod prąd pojechał po śmierć

Kuba Czekała
Tragicznie zakończył się nierozważny manewr dla kierowcy mercedesa. W niedzielny wieczór mężczyzna zginął po zderzeniu z tirem. Do wypadku doszło na 130 kilometrze autostrady A2 między miejscowościami Turkowo i Sędzinko.

Tam na pasie prowadzącym w kierunku Nowego Tomyśla doszło do czołowego zderzenia osobowego mercedesa klasy A z ciężarową scanią z naczepą.

Jakim cudem na autostradzie doszło do czołowego zderzenia? Stało się tak dlatego, że kierowca mercedesa, mieszkaniec powiatu świebodzińskiego jechał pod prąd.

Wiele wskazuje na to, że kierowca mercedesa błąd popełnił już na wjeździe na autostradę w okolicach Nowego Tomyśla. Na tamtym odcinku trwa remont - wykonywana jest dalsza budowa trasy oraz wiaduktu. Powstało tam prowizoryczne skrzyżowanie, na którym w przeszłości dochodziło już do wypadków. Najprawdopodobniej mężczyzna właśnie tam pomylił pasy ruchu i wjechał pod prąd. Być może w pierwszej chwili nie wiedział nawet, że jedzie autostradą.

Mercedes przejechał ponad 20 kilometrów zanim doszło do wypadku. Siła uderzenia była bardzo mocna, o czym świadczyć mogą zniszczenia pojazdu osobowego. Kierowca nie miał żadnych szans na przeżycie. Jego auto zostało dosłownie rozprute przez ciężarową scanię.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto