Narzekają wszyscy - kierowcy, pracownicy szpitala i właściciele posesji. Ci ostatni skarżą się na zatłoczoną ulicę i tarasujące wjazd do domów samochody.
We wrześniu pracownicy pogotowia złożyli w ratuszu wniosek o zmianę organizacji ruchu. Ulica Mossego nie ma być jednak w całości jednokierunkowa, tylko do połowy. - Chcemy, aby ruch był sprawniejszy, aby kierowcy karetek nie musieli manewrować. Liczy się przecież każda minuta, aby dowieźć pacjenta do szpitala i aby do niego dojechać - powiedział Tomasz Kurkowiak szef grodziskiego pogotowia.
Burmistrz Henryk Szymański obiecał zająć się sprawą. Do końca tego roku ulica Mossego w połowie ma mieć jeden kierunek.
Więcej w tygodniku Dzień Nowotomysko-Grodziski 26 listopada.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?