Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Piotr Hojan: Czeka nas ciężka zima i ciężki rok. Trzeba szukać oszczędności

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Anna Borowiak
Nie tylko w domowych budżetach odczuwamy ogromne podwyżki. Rosnące ceny energii elektrycznej to problem dla odbiorców indywidualnych, przedsiębiorców, ale także dla jednostek samorządu terytorialnego. Burmistrz Piotr Hojan przyznaje otwarcie, że trzeba będzie coraz mocniej zaciskać pasa. I zapowiada, że być może całkowicie trzeba będzie wyłączyć uliczne oświetlenie.

W sąsiedniej Opalenicy od 1 września sukcesywnie zmniejszona zostanie liczba czynnych punktów świetlnych. Wyłączona zostanie „co druga” lampa uliczna. Pozostawione zostanie oświetlenie przejść dla pieszych, skrzyżowań i miejsc szczególnie niebezpiecznych w ruchu drogowym. Gmina chce w ten sposób szukać oszczędności w dobie szalejących podwyżek cen, również energii elektrycznej.

Jak sytuacja wygląda w Grodzisku Wielkopolskim? O to pytamy burmistrza Piotra Hojana.

- Pewne działania prowadzimy już od około dwóch lat, po godzinie 23 wyłączamy lampy na ścieżkach rowerowych. To jeden z przykładów poszukiwania oszczędności, który wdrożyliśmy. Tam, gdzie będzie taka możliwość techniczna, będziemy zmniejszać natężenie lamp. Nie wykluczam, że w przyszłym roku w okresie letnim całkowicie zrezygnujemy z oświetlenia - mówi burmistrz Grodziska Wielkopolskiego.

Sięgnijmy po nieco liczb. Oświetlenie uliczne kosztowało wcześniej 30 groszy za KWh netto. Po podwyżkach to kwota nieco ponad 1,60 zł netto. Energia w obiektach użyteczności publicznej kosztuje już 2,20 zł netto.

- W naszym przypadku energia kosztowała rocznie poniżej miliona złotych w skali całej gminy. Szacuję, że w 2023 roku nie wystarczy 5 milionów - mówi Piotr Hojan.

Ale drożeje nie tylko energia. Wzrosły również ceny gazu. Do tego stopnia, że tylko do ogrzewania Urzędu Miejskiego trzeba było dołożyć w tym roku 80 tysięcy złotych. A pozostają jeszcze przedszkola, szkoły i pozostałe budynki użyteczności publicznej.

- W przypadku gazu szkoły nadpłaciły na początku roku, więc z tego są obecnie rozliczane. Ale ta sytuacja nie będzie trwała wiecznie. Gdy zrobi się zimniej i włączymy piece, rachunki z pewnością będą wysokie - podkreśla burmistrz.

Jak przyznaje Piotr Hojan, oszczędności trzeba szukać i odbędzie się to z pewnością kosztem innych zadań.

- Gdzieś te pieniądze, które będziemy musieli wydać na gaz czy energię, się nie pojawią. Czeka nas ciężka zima i ciężki rok. Nie chcę snuć czarnych scenariuszy, ale nie wiemy tak naprawdę, jakie jeszcze niespodzianki nas czekają i jakie pieniądze będziemy mieć do dyspozycji w kolejnych latach - dodaje Piotr Hojan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto