Była pracownica usłyszy zarzuty

Była pracownica usłyszy zarzuty

Jak informowaliśmy na naszych łamach w listopadzie ubiegłego roku, w gminnym przedszkolu w Rakoniewicach pojawiło się podejrzenie wyprowadzenia pieniędzy z placówki przez jedną z zatrudnionych osób.

Uwagę na nieprawidłowości przy rozliczaniu opłat za pobyt dzieci w przedszkolu i przekazywaniu ich gminie zwróciła dyrektor placówki. Podejrzenia pojawiły się w czasie rutynowej kontroli. W związku z niejasnościami dyrekcja przedszkola zbadała pod tym kątem cztery pierwsze miesiące ubiegłego roku.

W wyniku prowadzonych działań wyszło na jaw, iż kwota, która powinna być zebrana za opłaty była niższa o 3 tysiące złotych. Sprawa została zgłoszona władzom gminy, a osoba odpowiedzialna za pobór opłat od rodziców została natychmiast zwolniona ze stanowiska.

Ratusz przystąpił do kontroli odbioru i przekazywania płatności przez przedszkole na rzecz gminy biorąc pod uwagę cały 2015 rok. Zlecił również wykonanie audytu wspomnianych płatności za lata 2014 i 2013 zewnętrznej firmie. Kwestią możliwości wyprowadzania pieniędzy z rakoniewickiej placówki zajęła się także Prokuratura Rejonowa w Grodzisku:

- Po otrzymaniu pierwszego raportu pokontrolnego od gminy za 2015 rok postanowiliśmy poczekać jeszcze na wyniki dalszych kontroli za lata 2013-14. Niedawno otrzymaliśmy informację o zakończeniu tych działań. Zebrane dane potwierdzają przypuszczenia o możliwości niewłaściwego wydatkowania środków pochodzących z opłat za pobyt dzieci w przedszkolu. Na razie nie mogę jeszcze zdradzić szczegółów raportów pokontrolnych, dodam jedynie, że w sprawie tej postawione zostaną zarzuty. Więcej informacji dotyczących wspomnianej kwestii będziemy mogli przekazać na początku kwietnia. Wtedy też będziemy mogli powiedzieć coś więcej na temat terminu pierwszej rozprawy- usłyszeliśmy od zastępcy prokuratora rejonowego w Grodzisku, Iwony Bartolik.

Była pracownica usłyszy zarzuty

Lech Wałęsa w Poznaniu