Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą stworzyć salon fryzjerski dla bezdomnych i ubogich. Potrzebna jest pomoc!

Anna Borowiak
Anna Borowiak
FB Jadłodajnia,Dom Nadziei dla Bezdomnych, Ubogich - s. Elżbietanki
Od roku grodziszczanie wspierają osoby bezdomne i ubogie, które korzystają z pomocy Jadłodajni im. św. Elżbiety w Poznaniu. Inicjatorką kolejnych zbiórek i akcji jest Patrycja Kałek. Od czterech miesięcy wspólnie z Weroniką Piętą dbają także o dobre samopoczucie tych osób, myjąc i obcinając im włosy. Dopóki pogoda pozwalała, usługi fryzjerskie odbywały się na świeżym powietrzu. - Teraz jest to już niemożliwe. Jeśli chcemy dalej pomagać, musimy zaadaptować wolne pomieszczenie w piwnicy - mówi nasza rozmówczyni.

Patrycja i Weronika od czterech miesięcy dbają o włosy osób bezdomnych i ubogich. Wszystko to robią charytatywnie, z dobroci serca.

- Cieszę się, że Weronika, która jest profesjonalistką, zgodziła się i jeździ ze mną pomagać w Jadłodajni im. św. Elżbiety. Do tej pory funkcjonowało to tak, że dwa razy w miesiącu obcinałyśmy włosy na świeżym powietrzu. Teraz niestety jest to już niemożliwe, bo robi się coraz chłodniej. Naszym marzeniem jest zaadaptowanie wolnego pomieszczenia w piwnicy, które wymaga jednak remontu - mówi Patrycja Kałek.

W tym przypadku potrzebna jest pomoc. Bo choć pomieszczenie samodzielnie wyremontują osoby bezdomne i ubogie, brakuje materiałów budowlanych. Przyda się każde wsparcie. Podobnie jak w przypadku narzędzi i środków higienicznych, które są niezbędne do tego, by Patrycja i Weronika nadal mogły wspierać podopiecznych Jadłodajni.

- Dla nich to nie tylko możliwość umycia i obcięcia włosów, ale przede wszystkim chwila na to, by z kimś porozmawiać. Ci ludzie są bardzo spragnieni kontaktu z drugim człowiekiem. Staramy się każdemu, w miarę możliwości, ten czas poświęcić - wyjaśnia.

Czego potrzeba? Szamponów, nożyczek, maszynek do obcinania, jednorazowych ręczników, środków do dezynfekcji, trymerów i innych akcesoriów fryzjerskich. Te, które są dostępne na miejscu, są już w kiepskim stanie.

- Mamy nadzieję, że podobnie jak przy każdej innej akcji, grodziszczanie i tym razem okażą wielkie serca. Od roku wszystkie nasze apele o pomoc spotykają się z ogromnym odzewem, za co dziękujemy. Radość osób, do których dociera pomoc z Grodziska, jest naprawdę trudna do opisania - mówi Patrycja Kałek.

Jeśli ktoś chce i może wesprzeć tę akcję, proszony jest o kontakt z jej organizatorką pod numerem 669 752 840.

- Przydadzą się też kolejne ręce do pracy. Podczas jednej takiej wizyty możemy ostrzyc około 30 osób, a kolejka jest zawsze bardzo długa - dodaje nasza rozmówczyni.


od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto