Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gminni radni nie pomogą w walce z palaczami

Magdalena Łukaszewska
Gminni radni nie pomogą w walce z palaczami
Gminni radni nie pomogą w walce z palaczami Magdalena Łukaszewska
Gminni radni nie pomogą w walce z palaczami. Dyrektorzy placówek z Grodziska oraz władze powiatu zwrócili się z wnioskiem do gminy o rozszerzenie tzw. „strefy bez dymu”. Decyzja była odmowna. Dlaczego ?

Gminni radni nie pomogą w walce z palaczami

Kilka tygodni temu na naszych łamach pisaliśmy o problemie dyrektorów szkół ponadgimnazjalnych działających w Grodzisku, z palącymi papierosy uczniami. O ile do takich incydentów dochodziło w obrębie terenów szkół, nauczyciele mieli możliwość, aby reagować i podejmować różnego rodzaju środki zapobiegawcze, czy nawet karać młodzież. Wielu uczniów jednak wyszło z założenia, ze jeśli znajdują się poza terenem placówek, to szkolne przepisy ich nie obowiązują.

Jak mówiła nam dyrektor ZSP im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Grodzisku, pedagodzy byli bezsilni:

- My zwracamy uwagę na paląca młodzież nawet poza obszarem szkoły. Wtedy jednak zdarza się, że słyszymy, iż poza szkołą my tym uczniom nic już nie możemy zrobić. Dlatego zwróciliśmy się z wnioskiem o pomoc do władz powiatu- mówiła Anna Matysiak.

Stosowne pismo w tej sprawie przekazała także dyrekcja grodziskiego LO „Słowaka”. Starostwo z kolei przekazało odpowiednie wnioski władzom gminy, biorąc pod uwagę fakt, że utworzenia wspomnianej „strefy bez” dymu” leży zgodnie z przepisami w kompetencjach tego samorządu.

Wydawało się, że radni poprą tą propozycję. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż władze gminy, w 2013 roku, zdecydowały o utworzeniu „strefy bez dymu” na terenie znajdującym się w rejonie ulic 3 maja, Parkowej i Przemysłowej. Działają tam 3 kamery.

Odpowiedź gminy była jednak zupełnie inna: - Komisja do Spraw Wsi i Ochrony Środowiska Rady Miejskiej w Grodzisku Wielkopolskim negatywnie zaopiniowała prośbę o rozszerzenie tzw. „strefy bez dymu”- usłyszeliśmy w odpowiedzi w urzędzie miejskim.

Dyrektor ZSP nie ukrywała, że jest zaskoczona:- Liczyliśmy na pomoc w zwalczaniu nałogu palenia wśród młodzieży. Mieliśmy nadzieję, na dodatkowe rozwiązanie pozwalające egzekwować od uczniów znajdujących się poza terem szkoły, przestrzegania przepisów. Pomimo, że robimy co w naszej mocy, aby odwieść młodzież od palenia papierosów, nie zawsze nam się to udaje. Problem więc nadal pozostał. Być może władze gminy jeszcze zmienią zdanie i dostrzegą, że rozszerzenie „strefy bez dymu” odbyłoby się z korzyścią dla wszystkich- podsumowała Anna Matysiak

Sprawą palącej, w obszarze publicznym, młodzieży interesuje się również policja

-Bardzo często nasi funkcjonariusze są świadkami przede wszystkim palenia papierosów przez młodzież niepełnoletnią. Dodatkową kwestią jest to, że osoby te palą w miejscach, gdzie jest to niedozwolone. Oprócz szeregu akcji związanych z uświadamianiem uczniów o szkodliwości palenia papierosów, podejmujemy także bardziej zdecydowane kroki - wyjaśniał oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Kamil Sikorski i dodał:

- Bez względu na to, czy w danej części miasta mamy tzw. „strefę bez dymu” czy nie, to i tak upominamy młodzież niepełnoletnią i pełnoletnią, która pali w miejscach publicznych. W przypadku osób poniżej 17-stego roku życia możemy karać upomnieniami, pouczeniami. Osoby 17-stoletnie i starsze muszą mieć świadomość, że przyłapane na „gorącym uczynku” mogą otrzymać mandat nawet w wysokości 100 złotych- posumował.

Gminni radni nie pomogą w walce z palaczami

. Pogoda na środę

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto