Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grodzisk: Niebezpieczny weekend na drogach. To cud, że nikomu nic się nie stało

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Ten weekend na drogach powiatu grodziskiego był wyjątkowo niebezpieczny. Policjanci zatrzymali aż czterech pijanych kierowców. - To cud, że nikomu nic się nie stało - mówi komisarz Kamil Sikorski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim.

Pierwszy kierowca na podwójnym gazie wpadł w sobotę, 23 października, około godziny 10:45 w Rakoniewicach. Dziwne zachowanie mężczyzny na drodze wzbudziło czujność policjantów. Jak się okazało - słusznie. Radosław G., który kierował oplem vectrą, wydmuchał ponad promil alkoholu. Został zatrzymany i stracił prawo jazdy.

Na kolejne efekty jazdy pijanych kierowców nie trzeba było długo czekać. Tego samego dnia, około godziny 15:35, policjanci interweniowali w związku z kolizją przy ulicy Zielonogórskiej.

- Kierowca pojazdu marki peugeot najechał na tył passata, który zatrzymał się przed przejściem, żeby przepuścić grupę pieszych. W wyniku uderzenia passat przemieścił się i wjechał na rondo. W tej sytuacji możemy mówić o ogromnym szczęściu, bo piesi zdążyli opuścić bezpiecznie przejście i nikomu nic się nie stało- mówi kom. Kamil Sikorski z grodziskiej policji.

Peugeotem kierował Bartosz K. Mieszkaniec Grodziska Wielkopolskiego mógł doprowadzić do tragedii. W organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu. Stracił prawo jazdy i został zatrzymany przez policję.

Niechlubnym rekordzistą tego weekendu okazał się Marcin Ch., który kierował mając w organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali go przy ulicy Zdrojowej w nocy z soboty na niedzielę.

Po raz kolejny na terenie gminy Rakoniewice doszło do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy. Mieszkaniec Rostarzewa powstrzymał 20-letniego obywatela Ukrainy przed dalszą jazdą. Zabrał mu kluczyki i zadzwonił po policję. Funkcjonariusze potwierdzili, że w organizmie mężczyzny były ponad 3 promile alkoholu. Co więcej, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Prawa jazdy zatem nie stracił, bo nigdy go nie miał. Kara będzie jednak dotkliwa.

- Kierujemy ogromne podziękowania za odwagę i reakcję do tych osób, które przyczyniły się do zatrzymania i wyeliminowania z naszych dróg kolejnego pijanego kierowcy. Każdy taki człowiek do potencjalny zabójca. Nie możemy zapominać, że jazda pod wpływem alkoholu to ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla osoby, która siedzi za kółkiem, ale dla wszystkich użytkowników ruchu drogowego - zauważa kom. Kamil Sikorski z grodziskiej policji.

I jednocześnie dodaje:

- To naprawdę ogromny cud, że nikomu w ten weekend na naszych drogach nic się nie stało. Tyle apeli z naszej strony, zaostrzone kary, akcje prewencyjne, a nadal mamy nietrzeźwych kierowców. Minął tydzień od akcji trzeźwy poranek, a ludzie dalej nie zważają na to, co może się stać, kiedy wsiadają za kierownicę po alkoholu. Co musi się stać, żeby odpowiedzialność była większa? Czy znów musi ktoś zginąć?


od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto