Grodzisk. Wszystkich Świętych na cmentarzu

W piątek, w przededniu 1 listopada, ulicami Nowego Tomyśla przeszedł Marsz Świętych. Tłumy mieszkańców, dzieci dorosłych już po raz trzeci wzięły udział w tym wyjątkowym marszu zadumy, ale i radości. Trasa wiodła ulicami: Tysiąclecia, Witosa, Piłsudskiego na Pl. Chopina. Marsz zakończono przy krzyżu, przy kościele.

Zgodnie z zachętą Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, niektórzy uczestnicy marszu przyszli w strojach Świętych Pańskich. Harcerze palili pochodnie, ludzie nieśli w rękach znicze, grała muzyka, był wspólny śpiew. Nie zabrakło oczywiście znanej wszystkim z repertuaru „Arki Noego” pieśni o tym, że zarówno duży jak i mały może świętym być. Widać było też transparenty z imionami świętych. Nowotomyski Marsz Świętych jest z pewnością alternatywą dla świeckiego Halloween. Jest to jednak przede wszystkim forma uczczenia życia i drogi do świętości ludzi, których Kościół wystawił na ołtarze.

W samym dniu Wszystkich świętych nasze cmentarze przeżywały oblężenie. W Nowym Tomyślu harcerze prowadzili kwestę, sprzedając znicze. Kibice Lecha zbierali datki na renowację mogił powstańczych, a parafianie na remont cmentarnej wieży. Tradycyjnie na nekropolii odprawiono mszę, a cmentarnymi alejkami przeszła procesja.

Podobnie było w Grodzisku Wielkopolskim i wszystkich innych miastach i wsiach. Mieszkańcy odwiedzali groby swoich najbliższych. Dla każdego z nas jest to wyjątkowy dzień, pełen zadumy i rozmyślań. Zapalone znicze symbolizują pamięć o tych, których już z nami nie ma. Jak zawsze mnóstwo świeczek na grodziskiej nekropolii paliło się przy grobie księdza kanonika Czesława Tuszyńskiego, wspominanego po dziś dzień kapłana, który pomagał potrzebującym, a w plebiscycie zorganizowanym pięć lat temu z okazji 700-lecia miasta uznany został „Grodziszczaninem 700-lecia”.

Wielu grodziszczan zapaliło też świeczki na mogile powstańców wielkopolskich. Na terenie naszych powiatów pamiętano też o dawnych cmentarzach ewangelickich i żydowskich. A jest ich bardzo dużo. Przy tablicach upamiętniających miejsca pochówki dawnych mieszkańców ziemi grodziskiej i nowotomyskiej również paliły się świeczki.

Przypomnijmy, że Dzień Wszystkich Świętych wywodzi się z tradycji oddawania czci męczennikom, którzy poświęcili swoje życie w imię wiary. Pierwotnie święto obchodzono 13. maja. Dopiero Papież Grzegorz III w 731 roku przeniósł uroczystość na dzień 1. listopada. W 837 roku Grzegorz IV rozporządził, aby 1. listopada był dniem poświęconym pamięci nie tylko męczenników, ale wszystkich świętych Kościoła Katolickiego.