Pierwsze ze spotkań zdominowała sprawa reformy sądownictwa. Zaproszeni samorządowcy, nie tylko z powiatu grodziskiego, ale też m.in. z nowotomyskiego i wolsztyńskiego rozmawiali o jej konsekwencjach.
Dołącz do społeczności Dnia Nowotomysko-Grodziskiego
- Panie ministrze, błagam i proszę, żeby pan jeszcze raz przemyślał tę decyzję - mówił w Grodzisku, w czasie czwartkowego spotkania z ministrem sprawiedliwości Ryszard Kurp, starosta wolsztyński. - Jestem zderminowany. Ta reforma musi wejść w życie - odpowiedział staroście Jarosław Gowin.
Po reformie Sąd Rejonowy będzie tylko w Grodzisku. W Nowym Tomyślu i Wolsztynie działać będą zamiejscowe wydziały
Krzysztof Sadowski
Co to oznacza dla mieszkańców tych miast? Między innymi to, że w niektórych sprawach będą musieli pofatygować się do Grodziska. Minister sprawiedliwości nie pozostawił złudzeń. Reforma sądownicza w Polsce jest przesądzona. Mimo sprzeciwu koalicyjnego Polskiego Stronnictwa Ludowego i protestów samorządowców z mapy w całym kraju zniknie 79 sądów rejonowych, które będą przekształcone w wydziały zamiejscowe. Taką deklarację złożył w Grodzisku minister sprawiedliwości, Jarosław Gowin.
- Jestem zdeterminowany, bo to ja odpowiadam za to, żeby sądy były sprawne. Staram się zrozumieć rację samorządowców, ale nie mogę brać jedynie pod uwagę interesów mieszkańców Nowego Tomyśla, Wolsztyna, Śremu lub Środy. Muszę również dbać o interesy mieszkańców Poznania, Wrocławia czy Gdańska, którzy także mają prawo do szybkiego dostępu do sądów - mówił J. Gowin.
Samorządowców martwi to, że w ten sposób osłabione zostanie znaczenie ich powiatów. Podczas spotkania padło nawet stwierdzenie, że to pierwszy krok ku likwidacji powiatów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?