Jak poinformował nas Wojciech Adamczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie, schemat działania przestępców był taki sam w każdym z przypadków - najpierw wybranie numeru stacjonarnego do przypadkowej osoby, przekazanie legendy dotyczącej spowodowania wypadku przez bliską osobę, a finalnie żądanie pieniędzy. Policjanci ostrzegają: tak działają wyłącznie oszuści!
- Od godzin przedpołudniowych rozdzwoniły się telefony obsługiwane przez służbę dyżurną KPP w Wolsztynie. Przekazywane kolejno po sobie zgłoszenia dotyczyły prób wyłudzenia pieniędzy w kwotach sięgających 180 000 - 200 000 złotych
- mówi nam policjant.
- Oszuści przedstawiający się jako policjanci dzwonili pod numery stacjonarne mieszkańców Adamowa, Chorzemina, Borui, Chobienic i Belęcina informując, że bliski członek rodziny właśnie spowodował wypadek, w którym zginęła osoba kierująca innym pojazdem. W zależności od przebiegu rozmowy przestępcy prosili o podanie pełnych danych osobowych lub o przekazanie pieniędzy, które miały uchronić sprawcę wypadku od odpowiedzialności karnej. Kwoty, które padały w rozmowie mieściły się w granicach od 10 000 do 200 000 złotych
- zaznacza Wojciech Adamczyk.
W jednym przypadku rozmówczyni modulując swój głos i płacząc przekonywała, że jest córką kobiety, do której dzwoni. Oszustka posłużyła się tą samą legendą, którą wykorzystywał jej wspólnik lub wspólnicy i poprosiła swoją "matkę" o 180 000 złotych, aby uniknąć więzienia.
W innej sytuacji poproszona o 20 000 złotych kobieta miała pójść do banku po pieniądze, następnie przekazać je policjantom. Kobieta w drodze do banku odwiedziła jednak wolsztyńską jednostkę policji, gdzie usłyszała, że jest jedną z kilku osób, które dziś próbowano oszukać w ten sam sposób. Ostrożność, którą się wykazała niewątpliwie uchroniła ją od utraty sporej sumy pieniędzy.
- Do godziny 12:00 policjanci odebrali 9 zgłoszeń dotyczących próby oszustwa. Szczęśliwie w żadnym z przypadków nie doszło do przekazania pieniędzy przestępcom. Policjanci proszą wszystkich, szczególnie osoby starsze, by w podobnych sytuacjach pod zadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy, jak również nie podawać swoich danych osobowych. Policjanci nigdy nie działają w ten sposób, jest to działanie OSZUSTÓW!
- apeluje oficer prasowy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?