Kilkudziesięciu strażaków gasiło byłą fermę kaczek. Słup czarnego dymu był widoczny z odległości kilkudziesięciu kilometrów
Budynek był opuszczony. Kilka lat temu hodowano w nim kaczki. Ogromny słup czarnego dymu był widoczny w woj. lubuskim. Ogień najszybciej strawił dach, pokryty papą asfaltową. Strażacy robili wszystko, by ogień nie przeniósł się na pobliski las. W budynku nie były prądu, biegli szukają przyczyny powstania pożaru.
Wideo
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!