- Wyłonienie zwycięzców przyszło nam z wielkim trudem – twierdził Jędrzej Stępak, przewodniczący jury. - Dzieła okazały się być naprawdę znakomite Powstało ponad 70 prac. Oprócz tego był jeszcze konkurs prac nadesłanych. Uczestnicy konkursu pochodzili z wielu krajów, dlatego mieliśmy do czynienia z wielkim zróżnicowaniem użytych materiałów oraz technik wyplotu – tłumaczył.
Ale że reguły konkursu są nieubłagane, jury musiało dokonać wyboru. Grand Prix Festiwalu otrzymał Grzegorz Nikolin ze Wschowy za pracę - Kosz plecak biały:
- Bardzo cieszę się z tej nagrody, jestem zaskoczony i szczęśliwy – mówi zwycięzca. – Mój ojciec uprawia wiklinę, więc jakieś 6 lat zacząłem sam wyplatać. Można więc powiedzieć, że jestem samoukiem – usłyszeliśmy od niego.
Przyznano również nagrody w czterech kategoriach. Za najlepszą formę artystyczną uznano wykonaną przez Anne Mette Hjornholm z Danii. Nagroda za najlepszą galanterię powędrowała do Sharon Dugan z USA. Najlepszy kosz to praca Grzegorza Nikolina, a najlepszy mebel to wiklinowa sofa Rafała Górczyńskiego z Nowego Tomyśla.
Obszerna relacja z całego festiwalu już 30 sierpnia w tygodniku Dzień Nowotomysko-Grodziski.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?