Doczekaliśmy się prawdziwej zimy. Wszędzie zrobiło się biało, a temperatury sięgają nawet - 15 stopni. Taka pogoda to ogromna gratka dla amatorów białego szaleństwa. Jest jednak ktoś o kim teraz powinniśmy pomyśleć szczególnie. Mowa o zwierzakach. Zarówno domowe pupile, koty, psy jak i bardziej egzotyczne stworzenia jak np. małpy ciężko znoszą mróz. Sprawdziliśmy co trzeba zrobić aby ochronić naszych podopiecznych.
- Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że zwierzaki nie powiedzą nam kiedy jest im zimno. Niezbędna jest ciepła woda w misce, najlepiej wymieniana kilka razy dziennie. Bardzo istotne jest podawanie w miarę możliwości ciepłego jedzenia. Jeśli nasi podopieczni np. psy mają swoją budę na zewnątrz to można ją ocieplić jakimiś starymi ubraniami - wyjaśnił Ryszard Kryś, który opiekuje się grodziskim przytuliskiem. - Obecnie mamy ośmiu podopiecznych. Są to bezpańskie, porzucone zwierzaki. Nasze pieski przebywają w pomieszczeniu gdzie mają budy, które są ocieplone. Kilka razy dziennie dostają ciepłą wodę i jedzenie. Cały czas ktoś sprawuje nad nimi opiekę- dodał.
Sprawdziliśmy również jak wygląda zima w nowotomyskim zoo. - Mamy tutaj bardzo dużo gatunków ciepłolubnych, które muszą mieć specjalnie ogrzewane pomieszczenia. Kiedy na dworze są niskie temperatury to nie wypuszczamy ich na zewnątrz. Przy tak dużym mrozie podajemy też więcej treściwej karmy. Dzięki temu organizm staje się bardziej odporny. Nie można też przesadzić, bo zwierzaki się rozhartują. Wszystko należy robić z umiarem - mówi dyr. Emilia Brychcy.
O zwierzakach nie zapominają też leśnicy. sarny, dziki mają teraz kłopot ze znalezieniem samemu pożywienia.
Dodajmy, że jeśli ktoś chce pomóc czworonogom w przytulisku to może przynieść do GPK np. karmę.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?