Przez wiele lat ciężkiej i niebezpiecznej służby zyskał status jednego z najlepszych i najbardziej oddanych społeczeństwu strażaków. Nikt nie odmawiał mu bohaterstwa i odwagi, co z resztą potwierdzają liczne odznaczenia, wśród których znajdziemy m.in. Złoty, Srebrny i Brązowy Medal "Za Zasługi dla Pożarnictwa".
Strażą zajmował się od dziecka. Swój pierwszy pożar przeżył w wieku 10 lat. - Pobiegłem za ojcem, choć wiedziałem, że mi nie wolno. Pojechałem z ówczesnym sołtysem, nigdy nie zapomnę płaczu kobiety, której palił się cały dom - wspominał w wywiadzie, którego udzielał nam w lipcu 2015 roku.
W wieku nastoletnim zaczął aktywną służbę w młodzieżowej drużynie pożarniczej. Później przez 15 lat pełnił funkcję naczelnika, aż do objęcia stanowiska prezesa, które sprawował aż do dziś.
W tym czasie starał się przede wszystkim skupić na tym, aby wyposażyć jednostkę w odpowiedni sprzęt. –Kiedy zostałem naczelnikiem, była tu straszna bieda. Kiepska pompka, trzy mundury na pół. Podjąłem decyzję o budowie nowej remizy. Największy problem był oczywiście z pieniędzmi, które po wielu trudach udało nam się pozyskać z odpowiednich funduszy. Stopniowo inwestowaliśmy w mundury, zamienialiśmy ciągniki na wozy strażackie- opowiadał podczas naszego spotkania.
Śp. Stanisław Nowak był też radnym Rady Gminy Kamieniec obecnej kadencji.
Swoim optymizmem i energią do działania zarażał wielu ludzi. Dziś odszedł na wieczną służbę. Rodzinie, druhom z jednostki OSP Konojad oraz wszystkim bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?