Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rakoniewice: Nie przyjechał po dzieci

Magdalena Łukaszewska
Rakoniewice: Nie przyjechał po dzieci
Rakoniewice: Nie przyjechał po dzieci Archiwum Polska Press
Rakoniewice: Nie przyjechał po dzieci. Przewoźnik, który był odpowiedzialny za dowóz niepełnosprawnej młodzieży do szkoły zrezygnował z pracy. Z terenu gminy do szkoły w Wolsztynie dowożonych jest 39 uczniów

Rakoniewice: Nie przyjechał po dzieci

Wracamy do tematu. Kilka tygodni temu na naszych łamach informowaliśmy o sporze przewoźnika, zajmującego się dowozem niepełnosprawnych dzieci do szkoły z władzami gminy Rakoniewice.

Przypomnijmy, że przedsiębiorca sugerował wtedy, iż zawarta we wrześniu tego roku umowa na dowóz nie zawierała wszystkich informacji dotyczących specyfikacji wykonywania tych usług. Zdaniem przewoźnika w efekcie, w trakcie pracy okazało się, że liczba kilometrów, którą miał miesięcznie wykonywać jest mniejsza niż zakładała umowa. Co za tym idzie z kolei właściciel firmy transportowej uważał, że przez to jego zarobki są niższe. W związku z tym przedsiębiorca domagał się od gminy podwyższenia wynagrodzenia lub polubownego rozważania umowy.

Władze Urzędu Miejskiego zaznaczały jednak, że ze strony ratusza pod względem formalnym cała umowa i specyfikacja były przygotowane zgodnie z prawem. Burmistrz Rakoniewic wyjaśniał wtedy, że gmina nie ma sobie nic do zarzucenia, a podobne umowy były zawierane z innymi przewoźnikami na przestrzeni ostatnich lat i nigdy nie było z tym większych problemów.

W ubiegłym tygodniu postanowiliśmy sprawdzić czy ratusz doszedł do porozumienia z przewoźnikiem.

- 15 listopada przedsiębiorstwo po raz ostatni dowiozło niepełnosprawne dzieci z terenu naszej gminy do szkoły specjalnej we Wolsztynie. Po czym przewoźnik zrezygnował z wykonywania usług składając na nasze ręce pismo w tej sprawie i kolejnego dnia już nie przyjechał po dzieci. W związku z zaistniałą sytuacją złożyliśmy ofertę przewozu dzieci dwóm pozostałym firmą, które brały udział we wrześniowym przetargu. Wybraliśmy jedną z nich, która do 22 grudnia będzie odpowiedzialna za dowóz młodzieży do szkoły- wyjaśnia zastępca burmistrza Arkadiusz Pawłowski.

Władze gminy nie zgodziły się jednak na polubowne rozwiązanie współpracy z poprzednim przewoźnikiem: - Przedsiębiorca ten doskonale widział o wszelkich warunkach dotyczących tej pracy. Nasza kancelaria będzie teraz dochodzić wszelkich roszczeń w tym między innymi kary za rozwiązanie umowy- tłumaczy nasz rozmówca.

Teraz gmina przygotowuje się do nowego przetargu, który wyłoni nowego przewoźnika:

- Wybrana firma będzie odpowiedzialna za transport młodzieży do szkoły od stycznia do czerwca przyszłego roku. Poprzedni wykonawca tej usługi, który zrezygnował był wybrany głównie na podstawie najniższej oferty cenowej, jaką przedstawił. Teraz zmieniły się przepisy i pod uwagę będzie brana nie tylko cena, ale również m.in. stan techniczny pojazdów i ich dostosowanie do wykonywania takich usług. Liczymy więc, że kolejny przewoźnik dzięki temu będzie lepiej wywiązywał się ze swoich obowiązków. Bo nie zawsze najkorzystniejsza finansowo oferta okazuje się być tą najlepszą- podsumował Arkadiusz Pawłowski.

Rakoniewice: Nie przyjechał po dzieci

Pogoda na dzień + 2 kolejne dni (08.12 + 09-10.12.2016)

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto