Z początkiem lipca rozpoczęły się prace rozbiórkowe na budynku przedszkola w Kąkolewie, które częściowo spłonęło w czasie pożaru. Przypomnijmy, że w nocy z soboty 6 na niedzielę 7 maja ogień zajął całe poddasze.
Dzieci zostały natychmiast przeniesione do oddziału Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Granowie. Tam zapewniono im najlepsze możliwe warunki i otoczono opieką. Z nadzieją liczono na to, że od września wrócą do swojej placówki. Zniszczenia okazały się jednak zbyt rozległe, więc remont będzie trwał zdecydowanie dłużej.
Od początku tego miesiąca ekipa budowlana zakasała rękawy do pracy. Pierwszy etapem był demontaż spalonej więźby dachowej wraz z pokryciem oraz rozbiórka ścian działowych na poddaszu. Następnie wykonana zostanie nowa konstrukcja dachu, który będzie przykryty papą. Wykonanie tych prac zostało zlecone przez Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Grodzisku Wielkopolskim. - Roboty te planujemy wykonać do końca sierpnia. W trakcie prac może się okazać, że drewniany strop będzie wymagał wzmocnienia lub wymiany, ale to będzie pewne dopiero po całkowitym uporządkowaniu spalonego obiektu. Z pewnością przedłuży się więc termin zakończenia pierwszego etapu zaplanowanych działań - poinformował nas Sebastian Janelt, kierownik Referatu Infrastruktury Technicznej w gminie Granowo.
W trakcie prac okazało się, że przebudowy wymaga również klatka schodowa oraz kuchnia, nad czym aktualnie pracuje biuro projektowe.
- Gdy będziemy mieli dokumentację budowlaną oraz kosztorysową podjęte zostaną dalsze decyzję, co do dalszego funkcjonowania przedszkola w Kąkolewie. Na pewno nie uda się dokończyć remontu przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego - dodał S. Janelt.
Dzieci tak, jak to miało miejsce pod koniec ubiegłego roku szkolnego, zostaną przeniesione do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Granowie przy ul. Konstytucji 3-go Maja.
W pożarze poszkodowane zostały również trzy rodziny, które mieszkały w budynku. Gmina zapewniła lokale zastępcze w Separowie oraz w Granówku. Tragedia ta dotknęła między innymi Kasię Patalas. -Jesteśmy wdzięczni gminie za całe wsparcie. Nie zostaliśmy sami, możemy liczyć na pomoc urzędników w każdej chwili. Mamy zapewniony tymczasowy dach nad głową - mówi K. Patalas. Do tematu jeszcze wrócimy.
Remont po pożarze w Kąkolewie trwa
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
